PKO Ekstraklasa: Pogoń wyszarpuje zwycięstwo z Cracovią!

Pogoń Szczecin odniosła ważne zwycięstwo w 27. kolejce PKO Ekstraklasy i po zaciętym meczu pokonała Cracovię 3:2.

Faworytem tego meczu wydawali się być "Portowcy", ale początek należał do gości, którzy zaskoczyli szczecinian. Już w pierwszej akcji Takuto Oshima zgrał piłkę piętką do Mateusza Bochnaka, a ten kapitalnie strzelił w samo okienko bramki Bartosza Klebaniuka. Pogoń szybko się jednak otrząsnęła i po kwadransie był już remis. Równie pięknym golem popisał się Leonardo Koutris. Nie minęły dwie minuty, a Karol Niemczycki musiał znów wyciągać piłkę z siatki. Vahan Bichakhchyan przejął piłkę przed polem karnym i idelanie przymierzył w lewy dolny róg bramki. Pogoń chciała iść za ciosem, ale brakowało im skuteczności. Próbowali kolejno Alexander Gorgon, Sebastian Kowalczyk czy też Kamil Grosicki.

Po zmianie stron do boju ruszyły "Pasy". W 54. minucie do remisu doprowadził Jani Atanasov. Po rozegraniu rzutu rożnego piłka spadła pod nogi Macedończyka i było 2:2. Gospodarze nie zamierzali tak tego zostawiać. Kolejno próbowali Gorgon, Damian Dąbrowski i Benedikt Zech, ale ku rozpaczy kibiców zgromadzonych na stadionie im. Floriana Krygiera pudłowali. Cracovia też próbował ugrać coś dla siebie, ale Cornelowi Rapie, Bochnakowi i Benjaminowi Kallmanowi również brakowało skuteczności. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, to Pogoń popisała się koronkową akcją w polu karnym Cracovii, "Grosik" wyłożył futbolówkę Gorgonowi, a Austriak wepchnął ją z bliska do bramki i zapewnił swojej drużynie bardzo ważne zwycięstwo.

Pogoń Szczecin - Cracovia Kraków 3:2 (2:1)

Bramki: 15' Koutris, 17' Bichakhchyan, 88' Gorgon - 3' Bochnak, 54' Atanasov

Pogoń Szczecin: Klebaniuk - Wahlqvist, Loncar, Zech, Koutris (81' Leo Borges) - Dąbrowski, Łęgowski (78' Wędrychowski), Bichakhchyan (89' Triantafyllopoulos), Kowalczyk, Grosicki - Gorgon

Cracovia Kraków: Niemczycki - Jugas, Ghita, Jaroszyński (82' Siplak) - Bochnak, Knap, Oshima, Kakabadze - Atanasov, Konoplyanka (67' Rapa), Kallman

Żółte kartki:

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń)