WTA Bogota: Katarzyna Piter zagra o tytuł w deblu!
Michael Frey/ Wikimedia

WTA Bogota: Katarzyna Piter zagra o tytuł w deblu!

  • Dodał: Jan Gąszczyk
  • Data publikacji: 08.04.2023, 18:35

Katarzyna Piter i Oksana Kałasznikowa wygrały z Lidzią Marozawą i Laurą Pigossi w półfinale turnieju WTA 250 w Bogocie(nawierzchnia ziemna) i awansowały do finału. Rywalkami Polki i Gruzinki w meczu o tytuł będą Irina Chromaczewa i Iryna Szymanowicz.

 

Nasza tenisistka, jej partnerka oraz rywalki na ten mecz musiały czekać od wczoraj. Turniej w Bogocie torpedują obfite opady deszczu, które uniemożliwiają normalne rozgrywanie meczów.  Na szczęście dziś pogoda poprawiła się na tyle, że udało się odrobić zaległości.

 

Pierwszą partię bardzo mocno rozpoczęły Polka i Gruzinka. Nasza tenisistka i jej partnerka pewnie wygrywały swoje serwisy, dwukrotnie przełamały rywalki, co dało im po 19 minutach prowadzenie 4:1. W szóstym gemie, Białorusinka i Brazylijka miały breaka i mogły odrobić część strat, ale na szczęście z tej okazji nie skorzystały. W kolejnym gemie, Marozawa i Pigossi, czyli aktualna brązowa medalistka olimpijska w deblu z Tokio obroniły piłkę setową. W następnym gemie, przy swoim serwisie górą były już Piter i Kałasznikowa i wykorzystując drugiego setbola zakończyły pierwszą partię.

 

Drugi set rozpoczął się od szansy na przełamanie dla Katarzyny Piter i Oksany Kałasznikowej. Rywalki niestety zdołały się obronić. Co się odwlekło to nie uciekło. Marozawa i Pigossi straciły swoje podanie w piątym gemie. Dzięki temu przełamaniu i świetnym własnym podaniom Polka i Gruzinka wyszły na 4:2. W dziewiątym gemie, przy serwisie rywalek, Polka i Gruzinka miały break pointa, który był jednocześnie piłką meczową. Białorusinka i Brazylijka niestety ją obroniły. W kolejnym gemie przy swoim serwisie, Piter i Kałasznikowa nie wykorzystały trzech kolejnych piłek meczowych, co więcej rywalki wypracowały sobie break pointa. Na szczęście break pointa obroniły, a po chwili, przy pomocy piątej piłki meczowej zakończyły spotkanie.

 

Piter i Kałasznikowa miały w tym meczu więcej asów niż rywalki(2-0), ale również więcej podwójnych błędów(6-3) i mniejszy procent pierwszego serwisu(51% do 75%), a mimo to udało im się spotkanie z solidnymi rywalkami wygrać, co świadczy o ich dobrej formie i wysokich umiejętnościach.

 

Katarzyna Piter/Oksana Kałasznikowa(POL/GEO) – Lidzia Marozawa/Laura Pigossi(…/BRA) 6:2 6:4