Snooker - MŚ: trudna sytuacja Trumpa, spokojny awans Higginsa
DerHexer/ Wikimedia

Snooker - MŚ: trudna sytuacja Trumpa, spokojny awans Higginsa

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 19.04.2023, 06:00

John Higgins oraz Gary Wilson zapewnili sobie awans do 2. rundy mistrzostw świata. Szkot bez większych problemów pokonał Davida Grace'a 10:3, a Anglik wygrał z Eliotem Slessorem 10:8. Dość niespodziewanie przebiega natomiast pojedynek Judda Trumpa, który przegrywa z Anthonym McGillem 3:6.

 

Czwarty dzień turnieju otworzyli Jack Lisowski z Nopponem Saengkhamem oraz Gary Wilson z Eliotem Slessorem. Zdecydowanie szybciej toczył się angielsko-tajski mecz, który został otwarty przez Lisowskiego 102-punktowym brejkiem, a na pierwszej regulaminowej przerwie 31-latek prowadził 3:1. Po wznowieniu gry Noppon zdołał nieco zmniejszyć straty, a po 72-punktowym podejściu zbliżył się do rywala na 3:4. Dwie ostatnie partie to jednak wyraźna dominacja Jacka, który tym samym prowadzi 6:3 po pierwszej sesji.

 

Na drugim stole nie doczekaliśmy się podobnych emocji, a Wilson absolutnie deklasował swojego przeciwnika. Od stanu 1:1 37-latek wygrał sześć frejmów z rzędu, a w czterech z nich jego oponent nie zdobył nawet jednego punktu. Co więcej, Gary prezentował snooker na najwyższym poziomie, notując pięć podejść powyżej 50 "oczek", w tym 131-punktowego brejka w ósmej odsłonie. Slessor zdołał odpowiedzieć dopiero w ostatniej partii sesji, ale i tak przegrywał 2:7.

 

Pojedynek obu zawodników został wznowiony wieczorem, a Elliot dość niespodziewanie zaczął odrabiać straty. Z ośmiu kolejnych frejmów młodszy z Anglików wygrał aż sześć, notując pięć brejków powyżej 68 punktów, zbliżając się tym samym na 8:9. W samej końcówce Wilson zdołał jednak opanować nerwy i świetnym 109-punktowym podejściem zapewnił sobie awans do następnej fazy imprezy.

 

Na drugim stole w wieczornej sesji swoje spotkanie rozgrywali Robert Milkins i Joe Perry. Zdecydowanym faworytem w tej parze wydawał się Milkins, ale ku sporemu rozczarowaniu jego gra nie stała dzisiaj na najwyższym poziomie. Z dziewięciu rozegranych odsłon zwycięzca tegorocznej edycji Welsh Open wygrał zaledwie dwie, ani razu nie przekraczając 60 "oczek" w jednym podejściu. Co prawda jego rywalowi ta sztuka udało się tylko dwukrotnie, ale Perry pozostawał skuteczniejszy w kluczowych momentach, dzięki czemu prowadzi po I sesji 7:2.

 

Wróćmy jednak do sesji popołudniowych, gdzie błyskawicznie zakończyło się starcie Johna Higginsa z Davidem Gracem. Szkot prowadził po pierwszej części 7:2, a dzisiaj potrzebował zaledwie czterech odsłon, by zapewnić sobie awans. W trzech zwycięskich partiach 4-krotny mistrz świata zaprezentował kapitalne brejki na poziomie 114, 97 oraz 124 punktów, zgłaszając swoją kandydaturę do walki o najcenniejsze snookerowe trofeum.

 

Do niemałej niespodzianki doszło natomiast na drugim stole, gdzie rozegrana została pierwsza sesja pojedynku Judda Trumpa z Anthonym McGillem. Mistrz świata z 2019 roku otworzył mecz 89-punktowym podejściem, a chwilę później wygrał szarpanego frejma na 2:0. Od tego momentu w grze Anglika coś zaczęło się jednak psuć i to Szkot przejął inicjatywę, wygrywając sześć z siedmiu następnych partii. Co więcej, McGill zanotował w tym czasie aż pięć podejść powyżej 58 "oczek", przez co Trump znalazł się w bardzo trudnym położeniu przed jutrzejszym wznowieniem gry.

 

Mecze zakończone:

Gary Wilson – Eliot Slessor 10:8 (124(61):0, 28:95(90), 71(50):9, 66(62):0, 58:46, 100(95):0, 97(92):0, 131(131):0, 19:69(68), 9:92(70), 1:90(90), 86:31, 1:101(82), 67:46, 47:58, 0:76(76), 9:69(69), 130(109):1)

John Higgins – David Grace 10:3 (83(51):29, 99(98):21, 70(66):32, 36:95, 76:7, 79(67):0, 128(90):1, 37:59, 64:8, 118(114):0, 48:83(83), 137(97):8, 124(124):0)

 

Po I sesji:

Jack Lisowski – Noppon Saengkham 6:3  (117(102):0, 7:70(61), 80(50):16, 78(78):0, 43:71, 84:20, 0:72(72), 84(58):0, 60:22)

Judd Trump – Anthony McGill 3:6 (101(89):30, 64:28, 0:77(77), 0:119(119), 76(53):6, 6:87(87), 22:73(60), 14:92(59), 47:61)

Robert Milkins – Joe Perry 2:7 (0:99, 8:94(57), 59(59):66, 18:73(65), 60:72, 60(52):4, 6:71, 62:0, 0:83)

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.