NHL: porażki gospodarzy
Daniel [CC BY 2.0]/Flickr

NHL: porażki gospodarzy

  • Dodał: Remigiusz Nowak
  • Data publikacji: 19.04.2023, 11:21

Do niespodzianek doszło drugiego dnia fazy play-off, gdzie mecz otwarcia przegrali faworyci z Las Vegas, a gładkiej porażki z Nowym Jorkiem doznało New Jersey.

 

Winnipeg Jets niemal do końca części zasadniczej sezonu walczyli o pozycję dającą przepustkę do play-off, ale w pierwszym spotkaniu z Golden Knights nie dało najlepszej ekipie zachodu rywalom za wiele pograć. O ile jeszcze dwie pierwsze tercje mogły dawać gospodarzom nadzieję na korzystny wynik, bo Odrzutowcy prowadzili tylko 2:1, to ostatnie 20 minut wyglądało w wykonaniu Las Vegas źle. Miejscowi oddali zaledwie dwa celne strzały, przeciwnicy w światło bramki uderzali dziesięciokrotnie i trzy razy krążek znalazł się w siatce. Bohaterem ostatnich minut został Adam Lowry, który w ciągu kilkudziesięciu sekund dwoma golami doprowadził kibiców ze Stolicy Hazardu do rozpaczy.

 

Las Vegas Golden Knights - Winnipeg Jets 1:5 (0:0, 1:2, 0:3), stan rywalizacji 0:1.

 

Jedna dobrze zagrana tercja to za mało na solidnych Rangersów, którzy przez dwie części gry królowali na tafli w meczu z Devils i prowadzili przed decydującą częścią 3:0. W ostatniej odsłonie New Jersey rzuciły się do odrabiania strat, ale nawet wtedy skuteczniejsi byli nowojorczycy, którzy w pełni zasłużenie wygrali 5:1. Dwukrotnie grę w przewadze wykorzystał Chris Kreider.

 

New Jersey Devils - New York Rangers 1:5 (0:2, 0:1, 1:2), stan rywalizacji 0:1.

 

Trzecią drużyną, która przegrała we wtorek mecz na własnej tafli było Toronto Maple Leafs. Hokeiści z Kanady już po 20 minutach przegrywali 0:3, a po czterdziestu 2:6, spora w tym wina ich golkipera, który ewidentnie nie był tego dnia w dobrej formie. Samsonowa w ostatnie tercji między słupkami zastąpił już Joseph Woll, ale na odrabianie strat było już za późno. Błyskawicom w wygranej pomogła wysoka skuteczność przy osłabieniu rywala, bo na osiem takich sytuacji Tampa wykorzystała aż cztery.

 

Toronto Maple Leafs - Tampa Bay Lightning 3:7 (0:3, 2:3, 1:1), stan rywalizacji 0:1.

 

Nieudanie walkę o obronę tytułu rozpoczęło Colorado Avalanche, które za rywala ma grające po raz pierwszy w play-off Seattle Kraken. Debiutanci w tej fazie prowadzili po 40 minutach 2:1, przetrzymali huraganowy atak rywali w finałowej odsłonie nie dając sobie wbić gola i wygrali 3:1.

 

Colorado Avalanche - Seattle Kraken 1:3 (1:1, 0:1, 0:1), stan rywalizacji 0:1.