TAURON 1. Liga: pierwsze ćwierćfinały za nami, najwięcej emocji w Będzinie i Wrocławiu
Daria Jańczyk

TAURON 1. Liga: pierwsze ćwierćfinały za nami, najwięcej emocji w Będzinie i Wrocławiu

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 19.04.2023, 23:50

W TAURON 1. Lidze rozpoczęła się decydująca faza. Pierwsze mecze ćwierćfinałowe głównie padały łupem wyżej klasyfikowanych gospodarzy. Tylko BKS Visła Proline Bydgoszcz zdołała odnieść cenne zwycięstwo na wyjeździe. Rywalizacja w 1/4 rozgrywek toczy się do dwóch wygranych meczów.

 

MKS Będzin zakończył fazę zasadniczą na fotelu lidera i był zdecydowanym faworytem w starciu z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Przyjezdni jednak łatwo skóry nie sprzedali. Lechia mimo słabego otwarcia zwyciężyła drugą odsłonę, a i w kolejnej prowadziła z MKS-em bardzo wyrównaną walkę. Będzinianie jednak lepiej rozegrali decydującą końcówkę, zwyciężając partię na przewagi. Czwarty set był już koncertem jednego aktora. Gospodarze przede wszystkim dyktowali warunki w polu serwisowym, zapisując na swoim koncie aż 13 asów. Najwięcej indywidualnie miał ich zdobywca statuetki MVP tego meczu Bartosz Pietruczuk. Przyjmujący nie zawodził również w ataku i trzymał solidny poziom przyjęcia.


MKS Będzin - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:1 (25:18, 21:25, 27:25, 25:16)


Większych emocji nie było w Częstochowie, gdzie lokalny Exact Systems Norwid podejmował PZL LEONARDO Avię Świdnik. Świdniczanie nie zachwycali w drugiej części sezonu i podobnie było w meczu ćwierćfinałowym. Norwid w każdym z setów od początku dyktował warunki gry, bardzo szybko wypracowując sobie kilkupunktowe prowadzenie. Częstochowianie z biegiem gry powiększali przewagę, wygrywając każdą z partii z pokaźnym zapasem. Podopieczni Leszka Hudziaka dominowali w każdym elemencie, a Avia, żeby myśleć o doprowadzeniu do trzeciego meczu musi zdecydowanie poprawić swoją grę.


Exact Systems Norwid Częstochowa - PZL LEONARDO Avia Świdnik 3:0 (25:13, 25:19, 25:13)


Z reguły najciekawszą parę play-off tworzą zespoły z czwartego i piątego miejsca. Tego można było oczekiwać właśnie po meczu Mickiewicza Kluczbork z BKS-em Visła Proline Bydgoszcz. Spotkanie w Kluczborku było jednak dosyć jedno stronne. Bydgoszczanie zdominowali pierwsze dwa sety, rozbijając gospodarzy do 16. Siatkarze Mickiewicza mieli ogromne problemy w przyjęciu, co automatycznie przełożyło się na słabszą jakość i skuteczność w ataku. Dopiero trzecia partia przyniosła więcej emocji. Visła jednak w końcówce nie wypuściła zwycięstwa z rąk, wygrywając pewnie całe spotkanie.


Mickiewicz Kluczbork - BKS Visła Proline Bydgoszcz 0:3 (16:25, 16:25, 23:25)


W ostatnim z ćwierćfinałów Chemko-System Gwardia Wrocław pokonał 3:0 AZS AGH Kraków. Ten wynik jednak nie do końca oddaje przebieg tego spotkania. W pierwszym secie to krakowianie wiedli prym na boisku, prowadząc już 21:16. W końcówce goście zaczęli jednak popełniać błędy, a Gwardia szybko wykorzystała słabszy moment rywali, odwracając losy rywalizacji. W drugiej partii scenariusz był bardzo podobny. Drużyna AGH-u dobrze otworzyła odsłonę, ale nie potrafiła utrzymać korzystnego dla siebie wyniku. Krakowianie mieli problemy w ofensywie, z kolei w szeregach gospodarzy świetną formą popisywali się między innymi Kamil Maruszczyk i Jan Fornal. W ostatnim z setów Gwardia znacznie szybciej przejęła stery na boisku i po wygranej przybliżyła się do półfinału.

 

Chemeko-System Gwardia Wrocław - AZS AHG Kraków 3:0 (26:24, 26:24, 25:22)

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.