NHL: obrońcy tytułu uciekli spod topora

NHL: obrońcy tytułu uciekli spod topora

  • Dodał: Jan Wagner
  • Data publikacji: 21.04.2023, 08:57

Bardzo blisko poważnych tarapatów byli w 1/8 finału NHL hokeiści Colorado Avalanche. Obrońcy Pucharu Stanleya przegrywali w drugim starciu serii już 0:2, jednak odwrócili losy meczu i wyrównali stan całej rywalizacji. Ta sztuka udała się również graczom Vegas Golden Knights.

 

Hokeiści Colorado Avalanche po niespodziewanej porażce w pierwszym meczu na własnym lodowisku ze Seattle Kraken znaleźli się w dość trudnym położeniu. Potrzebowali oni zwycięstwa w drugim starciu, by na lodowisko rywali nie przenosić się z „nożem na gardle”. Czwartkowe spotkanie rozpoczęło się jednak koszmarnie dla obrońców tytułu. Już po niecałych trzech minutach Seattle Kraken na prowadzenie wyprowadził Justin Schultz, a jeszcze przed zakończeniem pierwszej tercji przewagę gości powiększył Brandon Tanev.

 

Katastrofalny początek podziałał otrzeźwiająco na hokeistów z Colorado. W drugiej odsłonie usilnie dążyli oni do zdobycia gola kontaktowego. Po kilku minutach bezowocnych ataków niemoc obrońców tytułu przełamał Artturi Lehkonen, a chwilę później do remisu doprowadził Valeri Nichuszkin. W konsekwencji przed decydującą tercją na tablicy wyników widniał rezultat 2:2.

 

W ostatniej odsłonie zdecydowaną przewagę mieli gracze Colorado Avalanche, którzy oddali w niej aż 22 strzały w kierunku bramki rywali. Jeden z nich znalazł na siedem minut przed końcem drogę do siatki. Hokeiści Seattle Kraken nie byli już w stanie odpowiedzieć i mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla obrońców tytułu, którzy doprowadzili tym samym do remisu 1:1 w całej rywalizacji i zdecydowanie poprawili swoją pozycję przed meczami w Seattle.

 

Colorado Avalanche - Seattle Kraken 3:2 (0:2, 2:0, 1:0)

Stan rywalizacji: 1:1

 

W podobnej sytuacji znajdowali się zwycięzcy sezonu zasadniczego na Zachodzie - Vegas Golden Knights. Złoci Rycerze dość niespodziewanie przegrali pierwszy mecz na własnym lodowisku z Winnipeg Jets. Drugie spotkanie długo miało bardzo wyrównany przebieg. W konekwencji przed decydującą odsłoną na tablicy wyników widniał remis 2:2. W ostatnich dwudziestu minutach faworyci pokazali jednak klasę. Po dwóch trafieniach Marka Stone i jednym Chandlera Stephensona gospodarze wygrali 5:2 i wyrównali stan rywalizacji.

 

Vegas Golden Knights - Winnipeg Jets 5:2 (0:1, 2:1, 3.0)

Stan rywalizacji 1:1

 

Drugiego zwycięstwa na boisku rywali nie udało się również odnieść zeszłorocznym finalistom z Tampy. Błyskawice po przekonującej wygranej w pierwszym spotkaniu, tym razem nie miały żadnych szans w starciu z Toronto Maple Leafs. Zespół z Kanady już po pierwszej tercji prowadził 3:0, a w dalszej części meczu tylko potwierdził swoją dominację, triumfując ostatecznie 7:2.

 

Toronto Maple Leafs - Tampa Bay Lightning 7:2 (3:0, 3:1, 1:1)

Stan rywalizacji: 1:1

 

Do ćwierćfinału NHL pewnie zmierza z kolei zespół New York Rangers. Mimo kłopotów w pierwszej tercji, którą hokeiści New Jersey Devils wygrali 1:0, w dalszej części meczu zwycięzcy pierwszego starcia nie pozostawili już wątpliwości, kto najprawdopodobniej znajdzie się w najlepszej ósemce. Rangersi pewnie wygrali 5:1 i w kolejnych dwóch meczach na własnym postarają się przesądzić losy tej rywalizacji.

 

New Jersey Devils - New York Rangers 1:5 (1:0, 0:3, 0:2)

Stan rywalizacji: 2:0 dla New York Rangers