Hokej - MŚ dywizji IB: wygrana Polek na otarcie łez

Polskie hokeistki pokonały Włoszki 1:0 w swoim ostatnim meczu rozgrywanych w koreańskim Suwon mistrzostw świata dywizji IB. Niestety, już przed tym spotkaniem wiadomo było, że biało-czerwone nie zagrają za rok na zapleczu elity.

Kluczowy dla ewentualnego awansu Polek do dywizji IA był mecz Koreanek z Kazaszkami. Biało-czerwone, aby zachować szansę na grę na zapleczu elity, musiały liczyć na porażkę gospodyń z najsłabszą drużyną turnieju. Choć wydawało się to mało prawdopodobne, bardzo długo mogliśmy mieć nadzieję na sensację. Do ostatnich minut tego spotkania utrzymywał się remis 1:1, a hokeistki z Korei niespodziewanie biły głową w mur. Niestety, w końcówce trzeciej tercji zwycięską bramkę dla gospodyń zdobyła Kim Hee-Won, pozbawiając Orlice szans na awans.

Korea Południowa - Kazachstan 2:1 (1:1, 0:0, 1:0)

Już przed meczem wiadomo było zatem, że stawką starcia z Włoszkami będzie jedynie drugie miejsce w MŚ dywizji IB. Mimo to Polki od samego początku podeszły do pojedynku z wyżej notowanymi rywalkami bardzo skoncentrowane. Uważnie broniły dostępu do swojej bramki i mimo optycznej przewagi reprezentantek Italii pierwsza tercja zakończyła się bezbramkowym remisem. W kolejnej odsłonie naszym reprezentantkom udało się zaskoczyć przeciwniczki. Krążek do włoskiej siatki po znakomitym dograniu Wiktorii Dziwok skierowała Karolina Późniewska i przed decydującą częścią gry dość niespodziewanie to Polki znajdowały się na minimalnym prowadzeniu.

Mimo prawdziwej nawałnicy w ostatniej tercji i próby gry bez bramkarki Włoszkom nie udało się doprowadzić do wyrównania. Polki utrzymały skromne prowadzenie do końcowej syreny, dzięki czemu uplasowały na drugim miejscu w całym turnieju. Niewątpliwe brak awansu na zaplecze elity pozostawia spory niedosyt, jednak biało-czerwone czterema wyszarpanymi zwycięstwami udowodniły, że drzemie w nich potencjał, by już za rok powalczyć o znalezienie się w dywizji IA.

Polska - Włochy 1:0 (0:0, 1:0, 0:0)