NHL: znamy pierwszych ćwierćfinalistów

Zwycięzcy sezonu zasadniczego na Zachodzie - hokeiści Vegas Golden Knights jako pierwsi zameldowali się w ćwierćfinale tegorocznych rozgrywek o Puchar Stanleya. Nad przepaścią niespodziewanie znaleźli się z kolei gracze New York Rangers.

Zespół z Las Vegas na własne lodowisko wrócił, prowadząc z Winnipeg Jets 3:1 w serii i z jasnym celem: jak najszybciej zapewnić sobie miejsce w ćwierćfinale. Zwycięzcy Konferencji Zachodniej bardzo szybko rozpoczęli strzelanie w czwartkowy wieczór. Już w 50. sekundzie do krążek do bramki rywali wpakował Chandler Stephenson. Decydująca dla losów tego starcia okazała się jednak druga tercja. W niej Złoci Rycerze zdobyli kolejne trzy gole i przed ostatnią odsłoną mogli być już niemal pewni zwycięstwa w całej serii. Odrzutowce starały się godnie przegnać z rozgrywkami. Udało im się nawet wywalczyć honorowe trafienie, jednak na więcej gości z Winnipeg nie było już tego wieczoru stać. Mecz zakończył się wynikiem 4:1, co oznaczało awans Vegas Golden Knights do ćwierćfinału.

Vegas Golden Knights - Winnipeg Jets 4:1 (1:0, 3:0, 0:1)

Wynik serii: 4:1 - awans Vegas Golden Knights

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że do 1/4 finału pewnie zmierza zespół New York Rangers. Teraz jednak sytuacja całkowicie się odwróciła. Po dwóch zwycięstwach na otwarcie Rangersi przegrali właśnie trzeci mecz z rzędu z New Jersey Devils i znaleźli się nad przepaścią. W piątym starciu Diabły były lepsze w każdym elemencie, oddały prawie dwa razy więcej strzałów i bezbłędnie broniły, dzięki czemu niespodziewanie wygrały aż 4:0. Taki wynik oznacza, że już tylko jedno zwycięstwo dzieli zespół z New Jersey od sensacyjnego awansu do ćwierćfinału.

New Jersey Devils - New York Rangers 4:0 (1:0, 2:0, 1:0)

Wynik serii: 3:2 dla New Jersey Devils

Przed odpadnięciem z walki o Puchar Stanleya uratowali się z kolei zeszłoroczni finaliści. Hokeiści Tampa Bay Lightning szybko stracili gola w piątym meczu pojedynku z Toronto Maple Leafs, jednak zdołali odwrócić losy rywalizacji i wygrali ostatecznie 4:2. Taki rezultat oznacza, że Błyskawice wciąż mają szansę na powrót z zaświatów i awans do ćwierćfinału. Potrzebują do tego jednak zwycięstwa w kolejnym meczu w Tampie, a następnie pokonania zespołu z Kanady na lodowisku rywali w ewentualnym decydującym starciu.

Toronto Maple Leafs - Tampa Bay Lightning 2:4 (1:1, 0:1, 1:2)

Wynik serii: 3:2 dla Toronto Maple Leafs