Premier League: wygrane derby Kanonierów, szósta przegrana Chelsea pod wodzą Lamparda z rzędu
Ank kumar, https://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Emirates_Stadium#/media/File:Arsenal_Football_Club,_Emirates_Stadium_(Ank_Kumar_)_04.jpg

Premier League: wygrane derby Kanonierów, szósta przegrana Chelsea pod wodzą Lamparda z rzędu

  • Dodał: Kacper Kosterna
  • Data publikacji: 02.05.2023, 23:30

W ramach 34. kolejki angielskiej Premier League, na Emirates Stadium, Arsenal podejmował lokalnego rywala – Chelsea. Pomimo dość przeciętnej aktualnej formy obu zespołów, spotkanie derbowe jak zawsze zapowiadało się niezmiernie ciekawie.

       

W podstawowym składzie Arsenalu po raz pierwszy w rozgrywkach ligowych wybiegł reprezentant Polski – Jakub Kiwior. Zdecydowanie było to spowodowane kontuzją Saliby, a także dość przeciętną dyspozycją Holdinga w poprzednich spotkaniach. Polak, pomimo braku czystego konta, rozegrał dobre spotkanie, a jego Arsenal pokonał derbowego rywala 3:1. Bohaterem Kanonierów okazał się Martin Odegaard, który dwukrotnie po podaniach Xhaki wpisał się na listę strzelców. Obydwie bramki Norwega wyglądały bliźniaczo, co pokazuje powtarzalność oraz schematyczność gry podopiecznych Mikela Artety. W 34. minucie wynik na 3:0 podwyższył Gabriel Jesus, który wykorzystał nieporadność drużyny prowadzonej przez Franka Lamparda.

 

Druga połowa spotkania również rozpoczęła się pod dyktando gospodarzy, którzy mieli zarówno większe posiadanie piłki, jak i stwarzali sobie więcej sytuacji bramkowych. Jednak jedynego gola w drugiej połowie zdobyli goście, za sprawą długiego podania Kovacicia, które wykorzystał nowy nabytek Chelsea – Madeuke. Ostatecznie gospodarze bez większego problemu dowieźli prowadzenie do ostatniej minuty, a warty podkreślenia jest bardzo dobry występ Jakuba Kiwiora.

 

Spotkanie nie obyło się jednak bez kontrowersji, gdyż kilkukrotnie zwodnicy prowadzeni przez Artetę domagali się jedenastki, po faulach lub po zagraniach piłki ręką. Jak doskonale widać, Kanonierzy nie składają broni w walce o mistrzostwo Anglii, lecz zgarnięcie tego tytułu będzie dla nich piekielnie ciężkie. Po przegranej z Manchesterem City, wszystko leży w nogach The Citizens, którzy mają łatwiejszą sytuację zarówno w tabeli, jak i kalendarzu rozgrywanych spotkań.

 

Arsenal - Chelsea 3:1 (3:0)
Bramki: Odegaard 18', 31', Jesus 34' - Madueke 65'

Arsenal: Rasmdale- White – Kiwior – Gabriel (85’ Holding) – Zinchenko (73’ Tierney) – Odegaard – Jorinho (86’ Partey) – Xhaka – Saka (74’ Nelson) – Jesus – Trossard (59’ Martinelli)

Chelsea: Kepa – Azpilicueta – Fofana (86’ Chalobah) – Silva – Chilwell – Kante – Fernandez (71’ Gallagher) – Kovacic – Madeuke (79’ Ziyech) – Aubameyang (46’ Havertz) – Sterling (71’ Mudryk)

Żółte kartki : Kovacic, Gallagher

Sędzia główny: Robert Jones