Futsal: porażka Polski z Serbią
- Data publikacji: 29.10.2018, 20:45
W serbskim Pancewie doszło dziś do pierwszego starcia sparingowego dwumeczu pomiędzy Serbią i Polską.
Spotkanie lepiej rozpoczęli Serbowie. To oni dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej oddawali uderzenie. Dobrze w polskiej bramce spisywał się jednak Michał Kałuża. Nasz golkiper w 14. minucie musiał jednak wyciągać piłkę z siatki po składnej akcji rywali. Podopieczni Błażeja Korczyńskiego odpowiedzieli jednak już po minucie, gdy gola strzelił Zastawnik.
Kilka chwil później Kałuża chciał wspomóc kolegów w ofensywie, wychodząc za połowę i oddając uderzenie. na jego nieszczęście przytomną interwencją popisał się jego vis-avis, który momentalnie wyrzucił piłkę przed siebie i strzałem spod własnej bramki umieścił piłkę w polskiej siatce. Nasi reprezentanci zdołali wyrównać tuż przed przerwą, gdy Aksentijevicia na raty pokonał Solecki.
Po zmianie stron mieliśmy powtórkę z rozrywki. W 25. minucie Serbowie objęli prowadzenie, ale już kilkadziesiąt sekund później ponownie był remis. Po dobrze rozegranym rzucie wolnym z siedmiu metrów piłke do bramki gospodarzy wpakował Robert Gładczak. Kilka chwil później Serbowie znów prowadzili i niestety tym razem naszym reprezentantom strat nie udało się odrobić.
Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie jutro o godzinie 18:00.
Serbia - Polska 4:3 (2:2)
Prsić (14', 27'), Aksentijević (16'), Simić (25') - Zastawnik (15'), Solecki (19'), Gładczak (25')
Serbia: Aksentijević (Vulić) – Kocić, Krasnić, Prsić, Lazarević, Petrov, Radin, Radovanović, Rakić, Vesić, Ramić, Simić, Tomić
Polska: Kałuża (Widuch) – Czyszek, Gładczak, Wesserling, Kubik, Kriezel, Mikołajewicz, Leszczak, Wędzony, Zastawnik, Lutecki, Pietruszko, Solecki