Puchar Polski: Legioniści pokonali Piasta po rzutach karnych

Legioniści pokonali Piasta Gliwice i zameldowali się w 1/8 finału Pucharu Polski. Gliwiczanie przegrali z zawodnikami stołecznej drużyny po serii jedenastek. Golkiper Legii Warszawa, Radosław Majecki został bohaterem spotkania. 

 

Trener Legionistów zdecydował się na wystawienie dość eksperymentalnego składu, w pierwszej jedenastce zagrał m.in. Radosław Majecki oraz będący w ostatnim czasie rezerwowym zawodnikiem Michał Pazdan. W pierwszej połowie zdecydowanie lepiej zaprezentowali się podopieczni Ricardo Sa Pinto, stwarzając sobie kilka sytuacji bramkowych. Najlepszą z nich miał Martins, lecz bramkarz Piasta przeniósł groźny strzał Portugalczyka nad poprzeczką. Gliwiczanie bardzo dobrze prezentowali się w defensywie i skutecznie rozbijali większość ataków przyjezdnych. Nie sposób również nie wspomnieć o bardzo wolnym tempie dzisiejszego spotkania, zarówno zawodnicy Piasta, jak i Legii bardzo mozolnie rozgrywali piłkę, przez co mecz nie należał do zbyt interesujących. 

 

Po przerwie boisko opuścił Martins, były zawodnik Sportingu Lizbona doznał kontuzji w starciu z jednym z rywali. W 54. minucie zaatakowali zawodnicy Piasta, Konczkowski dośrodkował piłkę w pole karne, a Papadopulos oddał groźny strzał głową. Kilka minut później odpowiedzieli Legioniści, Szymański podał do Kante, a ten oddał groźny strzał. Następne minuty przyniosły bardzo dobrą okazję dla Piasta, Badia dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, Czerwiński uderzył ją głową, ale świetnie interweniował Majecki. W dalszej części spotkania gliwiczanie zaczęli lekko dominować i coraz częściej wchodzili w pole karne przyjezdnych ze stolicy. W 77. minucie bardzo dobrą okazję miał Kucharczyk, lecz fatalnie przestrzelił w trybuny. W końcówce wreszcie byliśmy świadkami ciekawego spotkania i akcja toczyła się od bramki do bramki. Niestety żadnemu z zespołów nie udało się strzelić gola na wagę zwycięstwa i o dalszym losie meczu miała zadecydować dogrywka.

 

W dogrywce miała miejsce bardzo interesująca sytuacja. Sędzia Tomasz Musiał podyktował rzut karny dla Legii za faul na Michale Kucharczyku, bramkarz Piasta ewidentnie podciął gracza stołecznej drużyny, po chwili arbiter spotkania zdecydował się na analizę VAR i anulował swoją decyzję. Niewątpliwie było to dość kontrowersyjne rozstrzygnięcie. Przy okazji wspomnianej wideoweryfikacji doszło do małego zamieszania przy linii bocznej między sztabami szkoleniowymi obu drużyn. Gdy wydawało się, że gra nieco się uspokoi, doszło do kolejnej niezrozumiałej sytuacji. Konczkowski sfaulował Carlitosa tuż przed polem karnym, Hiszpan wykonał rzut wolny, piłka trafiła w poprzeczkę i doszło do kolejnej analizy VAR, ponieważ nie było wiadomo czy piłka w chwili upadku przekroczyła linię bramkową. Arbiter spotkania nie uznał gola i niestety mieliśmy do czynienia z kolejną niezrozumiałą decyzją, ponieważ powtórki pokazały, że piłka wpadła do bramki. W 111. minucie Legioniści w końcu zdobyli bramkę, Antolić podał do Carlitosa, a ten pewnie pokonał Placha. W końcówce rywaliazcji niespodziewanego gola strzelili podopieczni Waldemara Fornalika, Legioniści pogubili się w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, do piłki dopadł Sokołowski i z bliska wpakował ją do bramki, doprowadzając tym samym do wyrównania.

 

O rozstrzygnięciu spotkania zadecydowała seria jedenastek, w której bezbłędni okazali się przyjezdni. Kucharczyk, Cafu, Antolić oraz Kulenović nie dali żadnych szans bramkarzowi Piasta i wszyscy pewnie wykonali swoje rzuty karne. Z drużyny Piasta do bramki Majeckiego trafił Dziczek oraz Papadopulos, nieco gorzej poszło Korunowi oraz Sokołowskiemu, którzy musieli uznać wyższość bramkarza Legii. Niewątpliwie bohaterem dzisiejszego spotkania został debiutujący golkiper Legionistów, który przez całe spotkanie bronił bardzo pewnie.

 

Piast Gliwice - Legia Warszawa 1:1 (0:0) k. 2:4

 

Bramki: Patryk Sokołowski (118') - Carlitos (111')

 

Piast Gliwice: Plach - Konczkowski, Czerwiński, Korun, Mokwa - Jodłowiec, Dziczek - Badia (79' Gojko), Felix (73' Valencia), Jagiełło (113' Sokołowski) - Ayong (46' Papadopulos)

 

Legia Warszawa: Majecki - Stolarski, Jędrzejczyk, Pazdan, Hlousek - Antolić, Martins (47' Cafu) - Kucharczyk, Szymański (85' Carlitos), Nagy (74' Vesović) - Kante (112' Kulenović)

 

Żółte kartki: Martin Konczkowski - Dominik Nagy, Jose Kante

 

Sędziował: Tomasz Musiał

 

Pozostałe wyniki dzisiejszych spotkań Pucharu Polski:

 

Bytovia Bytów - Śląsk Wrocław 0:3
Damian Gąska 38', 82', Mateusz Oszmaniec 43' (s)

Huragan Morąg - Arka Gdynia 0:1
Mateusz Młyński 71'

 

Pogoń Siedlce - Chrobry Głogów 1:2

Adam Pazio 90' (k) - Konrad Kaczmarek 12', 25'

 

Raków Częstochowa - Lech Poznań 1:0
Miłosz Szczepański 3'