Lekkoatletyka - Diamentowa Liga: spokojne starty Polaków

Pięcioro biało-czerwonych stanęło na starcie mityngu Diamentowej Ligi w Rabacie. To druga odsłona tegorocznej edycji cyklu.

Najwyżej z naszych reprezentantów uplasowała się Anna Kiełbasińska, która w stolicy Maroka wystartowała na dystansie 200 m. Z najbardziej zewnętrznego, ósmego toru, Polce udało się złamać barierę 23 sekund i z wynikiem 22,98 s zajął 6. miejsce. Biegnąc dokładnie o sekundę szybciej, rekord mityngu pobiła Jamajka Shericka Jackson. 

Ósmy na 1500 m był Michał Rozmys, który tym startem rozpoczął sezon letni. Polak minął linię mety w czasie 3:37,22, a najlepszy okazał się Norweg Jakob Ingebrigtsen. Jednym z pacemakerów był Patryk Sieradzki, dla którego... był to już drugi dzisiejszy start. Sieradzki wcześniej nadawał tempo na pierwszym okrążeniu w rywalizacji ośmiusetmetrowców. 

Właśnie na 800 m, ale wśród kobiet, również jako pacemakerka zadebiutowała Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka. Powracająca po kontuzji zawodniczka, która święciła tryumfy ze sztafetą 4x400 m, zmieniła dystans i będzie teraz rywalizować właśnie na dystansie dwóch okrążeń. 

Ostatnim z biało-czerwonych był Damian Czykier. Polak niestety jako jedyny w stawce nie wywalczył punktów do klasyfikacji Diamond Race. W 9-osobowym finale, Czykier zajął ostatnie miejsce z czasem 13,83 s. Rekord mityngu pobił Jamajczyk Rasheed Broadbell (13,08 s), który w pokonanym polu pozostawił m.in. Granta Hollowaya czy Hansle Parchmenta. 

Na koniec zawodów wiele radości lokalnym kibicom sprawił Soufianne El Bakkali. Marokańczyk wygrał bieg na 3000 m z przeszkodami z rezultatem 7:56,68. To nie tylko rekord mityngu i najlepszy w tym roku wynik na świecie, ale i najlepszy rezultat w tej konkurencji od 11 lat. 

Kolejne zawody z cyklu Diamentowej Ligi odbędą się za 5 dni we Florencji.