Polskie bramki w krajowych pucharach

Damian Kądzior w Pucharze Chorwacji oraz Jakub Świerczok w Pucharze Bułgarii zdobyli swoje kolejne trafienia w obecnym sezonie. Ekipy Polaków awansowały do kolejnych rund rozgrywek.

 

Damian Kądzior robi coraz większą furorę w Chorwacji. Zawodnik Dinamo Zagrzeb strzelił dwie bramki w pojedynku 1/8 finału z 4-ligowym NK Zelina. Polak pojawił się w drugiej połowie meczu przy stanie 1:0 dla jego drużyny. Piłkarze Dinamo mieli spore problemy z nisko notowanym rywalem i dopiero w 81. minucie podwyższyli wynik na 2:0. Wtedy do akcji wkroczył Kądzior, który w 88. oraz 90. minucie dwukrotnie znalazł drogę do bramki rywali, przypieczętowując tym samym awans zespołu do najlepszej ósemki Pucharu.

 

Dinamo Zagrzeb - NK Zelina 4:0 (1:0)

 

Także na bułgarskim podwórku bohaterem został Polak. Dwa trafienia w barwach Ludogoretsa Razgrad zanotował Jakub Świerczok. Były zawodnik Zagłębia Lubin uchronił swój zespół przed porażką ze Slavią Sofia, strzelając bramki w 35. oraz 74. minucie spotkania. Po regulaminowym czasie gry był remis 2:2, a dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. O losach awansu zadecydowała seria rzutów karnych. W niej górą byli piłkarze Ludogoretsa, a w pierwszej kolejce "jedenastkę" skutecznie wykonał Świerczok.

 

Ludogorets Razgrad - Slavia Sofia 3:2 po serii rzutów karnych (1:1)

 

Awans do kolejnej rundy Pucharu Rosji wywalczyli także zawodnicy Lokomotiwu Moskwa. Drużyna Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa pewnie pokonała Jenisej Krasnojarsk 4:1. Na boisku pojawił się jedynie Krychowiak, który nie będzie jednak miło wspominał tego spotkania. W 71. minucie przy stanie 4:0 dla jego ekipy popełnił bezsensowny faul skutkujący czerwoną kartką.

 

Lokomotiw Moskwa - Jenisej Krasnojarsk 4:1 (2:0)