NHL: wymęczone zwycięstwo Las Vegas
- Dodał: Remigiusz Nowak
- Data publikacji: 11.06.2023, 07:52
Nie udało się Florida Panthers na własnej tafli wyrównać stanu rywalizacji z Las Vegas Golden Knights. Gospodarze zmuszeni byli od połowy spotkania gonić wynik, ale niestety wyrównać stanu spotkania się nie udało i na skutek tego Złotym Rycerzom brakuje już tylko jednego zwycięstwa do zdobycia Pucharu Stanleya.
Hokeiści zaserwowali swoim kibicom po raz kolejny emocjonujące zawody, jednak tym razem miejscowi zaczęli źle, bo już w 2. minucie trafiło Vegas. Był to okres bezradności Florydy, a nacierający goście w końcu dopięli swego gdy po podaniu Whiteclouda swoją okazję sam na sam z golkiperem wykorzystał Stephenso,n posyłając krążek do siatki między parkanami Bobrowskiego. Na kolejne bramki trzeba było czekać do kolejnej tercji, ku przerażeniu kibiców wciąż skuteczni byli przyjezdni z Zachodu. W 28. minucie bohaterem swojej ekipy po raz drugi w tym meczu został Stephenson, który celnie uderzył z przestrzeni międzybulikowej po asyście Stone'a. Kilka minut później sytuacja Panter jeszcze bardziej się skomplikowała, bo Bobrowski musiał się schylić po "gumę" po raz trzeci, a na listę strzelców wpisał się Karlsson.
Gospodarze nie poddali się i mozolnie starali się odrabiać straty, pierwsze ich trafienie było, można by powiedzieć, dziełem przypadku. Montour chciał skierować krążek w stronę bramki Golden Knights, ten odbił się od dwóch graczy przyjezdnych i znalazł się w bramce kompletnie zaskoczonego Hilla. W 44. minucie padł już pełnoprawny gol, szybką akcję strzałem w tempo wykończył Barkov, a Floryda tym samym nawiązała kontakt z rywalem. Do końca czasu gry każda z drużyn miała jeszcze swoje okazje, miejscowi próbowali jeszcze wycofać golkipera, a na sekundę przed końcową syreną Hill jeszcze dwukrotnie w zamieszaniu podbramkowym zatrzymał krążek na parkanie i trzecie zwycięstwo Las Vegas stało się faktem.
Florida Panthers - Las Vegas Golden Knights 2:3 (0:1, 1:2, 1:0), stan rywalizacji 1:3.