Liga Narodów: Amerykanki wygrywają w hicie. Polki nadal liderkami
Pixabay

Liga Narodów: Amerykanki wygrywają w hicie. Polki nadal liderkami

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 19.06.2023, 15:20

Już tylko dwie drużyny – Polska i USA – mają na koncie jedną porażkę w siatkarskiej Lidze Narodów Kobiet. Amerykanki w niedzielę podniosły się jednak po niespodziewanej porażce z Japonią.

 

Sześć meczów ostatniego dnia drugiej odsłony siatkarskiej Ligi Narodów kobiet rozegrano w sumie w Hongkongu oraz Brasilii. W stolicy południowoamerykańskiego kraju niedziela zaczęła się od starcia Serbii z Chorwacją. Bałkański pojedynek rozstrzygnął się w czterech setach na korzyść Serbek, które tylko w trzeciej partii niespodziewanie przegrały końcówkę, podczas gdy w pozostałych setach nie dały zdobyć rywalkom więcej, niż 17 punktów. Zdecydowaną liderką zespołu – z 26 punktami – okazała się Sara Lozo.

 

Holenderki nadal na fali wznoszącej! Po wygranej z Polkami przyszła porażka po tie-breaku z Włoszkami, ale ostatniego dnia zawodów „Pomarańczowe” nie dały złudzeń Bułgarkom, zwyciężając bez straty seta – 26:24, 25:17, 25:17. Mimo, że Bułgarki były nieco lepsze w ataku i asach serwisowych, to Holenderki zdecydowanie wygrały ten mecz blokiem (16:5), a rywalki dodatkowo podarowały zwycięskiemu zespołowi… 25 punktów z błędów (same popełniły ich tylko 11).

 

Podobnie, jak w starciu Serbek z Chorwatkami, tak też cztery sety odbyły się w Hongkongu podczas spotkania Turcji z Dominikaną. Oba zespoły w tym tygodniu poległy z ręki Polek, a w bezpośrednim starciu podopieczne trenera Giovanniego Guidettiego zwyciężyły 3:1. Mecz łatwy dla nich nie był, dwa sety rozstrzygnęły się w końcówkach, ale 29 punktów Melissy Vargas rozstrzygnęło temat i dało Turczynkom bardzo ważne zwycięstwo.

 

Włoszki i Chinki zagrały w niedzielę zdecydowanie najbardziej zacięty mecz dnia. Azjatki musiały się podnieść po niespodziewanej porażce z Polską, ale nie zrobiły tego tak, jak powinny. Zaczęły co prawda od wygranego seta 25:23, później w identycznym stosunku Włoszki wyrównały. Azjatki po raz drugi wyszły jednak na prowadzenie i to zdecydowanie wygraną partią 25:18. Kolejne partie padły jednak na konto Włoszek – wygrane 25:22 i 15:12 dały reprezentacji z Półwyspu Apenińskiego czwarte zwycięstwo z rzędu!

 

W sobotę wieczorem polskiego czasu reprezentacja USA niespodziewanie przegrała w pięciu setach z Japonią zaliczając pierwszą porażkę w rozgrywkach. Wydawało się, że ciężko będzie dojść Amerykankom do siebie w kilkanaście godzin, by stanąć naprzeciw gospodyń z Brazylii. Tymczasem te zagrały w niedzielę bardzo słaby mecz. Widoczny brak Any Cristiny i Gabi odbił się na dyspozycji Brazylijek, u których liderkami były Thaisa, Maiara Basso i Kisy Nascimento, ale zdobyły one ledwie nieco ponad 10 punktów. Bardzo pewnie grające Stany opierały się za to na pewnej postawie Jordan Thompson – 15 oczek. Amerykanki – podobnie jak Polki – mają na koncie jedną porażkę. Oba zespoły zmierzą się ze sobą na inaugurację turnieju w Suwon.

 

Niespodzianka zdarzyła się w przedostatnim meczu w Brasilii. Chorwatki, które walczą o utrzymanie w Lidze Narodów na kolejny sezon nie pozostawiły złudzeń reprezentantkom Tajlandii i bez straty seta zwyciężyły 3:0 – 25:17, 25:21, 25:20. Świetnie w chorwackim zespole zagrała zdobywczyni 19 punktów Andrea Mihajlević – ponadto Chorwatki były lepsze w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i zasłużenie zapisały na swoim koncie drugie zwycięstwo w rozgrywkach, dzięki czemu wyprzedziły Koreanki i Bułgarki.

 

W ostatnim meczu drugiego tygodnia sensacji nie było, choć... pierwszego seta w tegorocznej Lidze Narodów wygrała Korea Południowa. Stało się to po grze na przewagi w trzecim secie starcia z Niemkami. Pierwsze dwa sety podopieczne Vitala Heynena zwyciężyły 25:19, 25:17. Po przegranej 24:26 nasze zachodnie sąsiadki bardzo rozdrażnione pozwoliły rywalkom zdobyć 12 punktów i zakończyły starcie wynikiem 3:1. Aż cztery zawodniczki zdobyły w tym meczu więcej, niż 10 punktów w ekipie Niemiec, a najskuteczniejsza była Hanna Orthmann - 23 punktty.

 

Wyniki:

Serbia – Chorwacja 3:1 (25:16, 25:11, 23:25, 25:17)
Bułgaria – Holandia 0:3 (24:26, 17:25, 17:25)
Dominikana – Turcja 1:3 (23:25, 19:25, 25:23, 20:25)
Włochy – Chiny 3:2 (23:25, 25:23, 18:25, 25:22, 15:12)
Brazylia – USA 0:3 (22:25, 19:25, 22:25)
Tajlandia - Chorwacja 0:3 (17:25, 21:25, 20:25)

Niemcy - Korea Południowa 3:1 (25:19, 25:17, 25:27, 25:12)

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.