Siatkówka plażowa: 5. miejsce Kantora i Zdybka na Beach Pro Tour Challenege w Jurmali

Za nami kolejny weekend rywalizacji na plaży. Tym razem polskie pary walczyły w turnieju Beach Pro Tour Challenge w Jurmali. Najlepiej spisali się Piotr Kantor i Jakub Zdybek, kończąc zmagania na 5. miejscu po porażce w ćwierćfinale z brazylijskim duetem Evandro/Arthur.

Turniej w Jurmali rozpoczął się już w czwartek. W kwalifikacjach do fazy głównej brały udział cztery polskie duety: Katarzyna Kociołek/Marta Łodej, Mateusz Florczyk/Mikołaj Miszczuk, Maciej Rudol/Paweł Lewandowski oraz Piotr Kantor/Jakub Zdybek. Tylko ostatniej z nich udało się wywalczyć awans.

Dla Piotra Kantora i Jakuba Zdybka zmagania w Jurmali były debiutem na Beach Pro Tour w takim zestawieniu. Duet jednak od początku prezentował bardzo dobry poziom. Polacy najpierw 2:1 pokonali łotewską parę Tocs/Bulgacs, a potem pewnie ograli Włochów Benzi/Bonifazi. Te zwycięstwa pozwoliły Biało-Czerwonym awansować do fazy głównej. Rywalizację w grupie Kantor i Zdybek rozpoczęli jednak od porażki, ulegając po wyrównanej walce parze Samoilovs/Smedins z Łotwy. Polscy siatkarze lepiej zaprezentowali się w drugim meczu, a wygrana 2:0 z reprezentantami Chin - Ha Likejiang/Wu Jiaxin pozwoliła im awansować do fazy pucharowej. Na etapie 1/8 Biało-Czerwoni zmierzyli się z kolejną włoską parą - Cottafava/Nicolai, którą pokonali 2:0. Dobra passa Kantora i Zdybka zakończyła się w ćwierćfinale, gdzie musieli uznać wyższość Brazylijczyków - Evandro/Arthur. Tym samym Polacy zostali sklasyfikowani na 5. pozycji.

W Jurmali mogliśmy oglądać też Jagodę Gruszczyńską oraz Aleksandrę Wachowicz. Rozstawione w tym turnieju Polki zmagania rozpoczęły bezpośrednio od rywalizacji w grupie. W swoim pierwszym meczu nasze reprezentantki przegrały z Chinkami - J. Dong/Wang 0:2, jednak w drugim po zaciętej walce i emocjonującym tie-breaku zwyciężyły z tajskim duetem Naraphornrapat/Worapeerachayakorn. To pozwoliło Biało-Czerwonym awansować do dalszej części turnieju. W barażach o miejsce w 1/8 finału Gruszczyńska/Wachowicz podejmowały fińską parę Ahtiainen/Lahti. Niestety Polki uległy rywalkom 0:2, kończąc zmagania na 17. pozycji.