NBA: pierwsza porażka Bucks

Nie ma już drużyn mogących się poszczycić statusem niepokonanych w tym sezonie NBA. Jako ostatni miano to utracili Milwaukee Bucks, którzy w najciekawszym spotkaniu minionej nocy ulegli Boston Celtics 113:117.

 

24 trójki rzucili tej nocy Celtics, ustanawiając tym samym nowy rekord klubu. Mimo to Bucks do ostatnich minut walczyli o ósme zwycięstwo z rzędu. Niestety dla nich - drużyna Brada Stevensa była dziś praktycznie nie do powstrzymania. 28 punktów i 7 asyst zaliczył Kyrie Irving, 17 punktów z ławki dołożył Marcus Morris, a nieobecnego Jaylena Browna godnie zastąpił w pierwszej piątce Semi Ojeleye (10 punktów, 5 zbiórek, 2 przechwyty). Na nic 33 punkty Giannisa Antetokounmpo. Celtics triumfowali 117:113, a przyjezdni po raz pierwszy w tym sezonie schodzili z parkietu jako pokonani.

 

Po starcie 0-4, Oklahoma City Thunder zanotowali minionej nocy trzecie zwycięstwo z rzędu. Tym razem zespół Billy'ego Donovana zwyciężył na wyjeździe Charlotte Hornets 111:107. Przy fatalnej dyspozycji Paula George'a (10 punktów, 4/20 z gry, 0/10 za trzy), fenomenalne wejście z ławki zanotował duet Dennis Schroder-Alex Abrines. Niemiec i Hiszpan rzucili łącznie 46 punktów, czym walnie przyczynili się do sukcesu gości z Oklahomy. O triple-double otarł się Russel Westbrook, który rzucił 29 punktów, miał 10 asyst i 8 zbiórek.

 

41 punktów, 13 zbiórek i 4 bloki Joela Embiida dało Philadelphii 76ers piąte zwycięstwo w sezonie (piąte przed własną publicznością), tym razem przeciwko Los Angeles Clippers. Przeciwko jednemu z najlepszych środkowych w lidze niewiele okazji do gry miał Marcin Gortat. Nasz jedynak w NBA przebywał na parkiecie zaledwie dziewięć minut, notując dwie zbiórki i asystę.

 

Trochę po cichu swój najlepszy start od sezonu 1976/1977 notują Denver Nuggets. Koszykarze z Kolorado minionej nocy zwyciężyli najsłabszy zespół wschodu - Cleveland Cavaliers, 110:91. Z ławki błysnął Juancho Hernangomez, który z dorobkiem 23 punktów był najlepszym strzelcem swojego zespołu.

 

Komplet wyników czwartkowej nocy:

 

Charlotte Hornets - Oklahoma City Thunder 107:111 (22:24, 26:20, 29:29, 30:38)

 

Cleveland Cavaliers - Denver Nuggets 91:110 (27:15, 15:35, 24:33, 25:27)

 

Philadelphia 76ers - Los Angeles Clippers 122:113 (34:30, 38:27, 18:29, 32:27)

 

Atlanta Hawks - Sacramento Kings 115:146 (29:35, 35:34, 23:46, 28:31)

 

Boston Celtics - Milwaukee Bucks 117:113 (23:16, 32:37, 38:25, 24:35)

 

Portland Trail Blazers - New Orleans Pelicans 132:119 (35:31, 35:34, 32:34, 30:20)