NBA: Clippers wygrywają bez Gortata

  • Dodał: Igor Wasilewski
  • Data publikacji: 03.11.2018, 10:12

Los Angeles Clippers wygrali minionej nocy na wyjeździe z Orlando Magic 95:120. W ekipie z Zachodu na parkiecie ani przez moment nie prezentował się nasz jedynak w najlepszej koszykarskiej lidze świata – Marcin Gortat.

 

Od dawna Polak znany jest z niemalże „końskiego” zdrowia. Nieczęsto opuszcza mecze swoich drużyn. Dość powiedzieć, że po raz ostatni stało się to w kwietniu 2016 roku. Ostatnimi czasy Gortat widoczny jest na parkiecie w coraz mniejszym wymiarze. Już wczoraj w Filadelfii spędził na boisku tylko nieco ponad 9 minut. Minionej nocy kibice zespołu z Los Angeles nie zobaczyli jednak naszego reprezentanta w akcji w ogóle.

 

Tylko pierwsza kwarta w Orlando była wyrównana. W kolejnych minutach spotkania drużyna z Zachodu przejęła inicjatywę i pewnie punktowała Magików, notując piąte zwycięstwo w sezonie.

 

Dziewiąte zwycięstwo w trwającej serii gier padło natomiast łupem Golden State Warriors. Kevin Durant, Stephen Curry oraz Klay Thompson poprowadzili obrońców tytułu do kolejnego triumfu z Minnesotą Timberwolves wynikiem 116:99, czym zapewnili sobie po dziesięciu spotkaniach bilans 9-1.

 

Końca złej passy nie widać w Waszyngtonie. Skłóceni Wizards, którym coraz dalej do osiągnięcia konsensusu minionej nocy znów przegrali. Tym razem lepsi byli koszykarze Oklahoma City Thunder. To dziewiąta porażka zespołu ze stolicy USA, który swoje ostatnie zwycięstwo zanotował ponad dziesięć dni temu przeciwko Portland Trail Blazers.

 

Niespodziewanie trudnym przeciwnikiem dla bardzo mocnych w tym sezonie Toronto Raptors okazali się Phoenix Suns. To właśnie zespół z ogona tabeli Zachodu kontrolował mecz, szczególnie w początkowych fragmentach. Dopiero końcówka trzeciej i czwarta kwarta stała pod znakiem dominacji koszykarzy z Kanady, którzy z bilansem 8-1 wiodą na razie prym w Konferencji Wschodniej.

 

Pierwsze zwycięstwo od początku absencji Jamesa Hardena zanotowali Houston Rockets. Zespół do zwycięstwa poprowadził Chris Paul zdobywając 32 punkty, 11 asyst i 7 zbiórek. Triumf nad Brooklyn Nets nie był jednak tak oczywisty przez całe spotkanie. Na tablicy wyników po pierwszej połowie widniał rezultat korzystniejszy dla Nowojorczyków.

 

Komplet wyników piątkowej nocy

 

Orlando Magic – Los Angeles Clippers 95:120 (22:22, 22:35, 28:30, 23:33)

 

Brooklyn Nets – Houston Rockets 111:119 (32:25, 29:31, 25:35, 25:28)

 

Chicago Bulls – Indiana Pacers 105:107 (37:22, 21:38, 22:27, 25:20)

 

Washington Wizards – Oklahoma City Thunder 111:134 (30:35, 20:44, 35:31, 26:24)

 

Dallas Mavericks – New York Knicks 106:118 (27:33, 32:23, 18:33, 29:29)

 

Utah Jazz – Memphis Grizzlies 100:110 (31:29, 29:24, 18:30, 22:27)

 

Phoenix Suns – Toronto Raptors 98:107 (26:23, 26:25, 19:29, 27:30)

 

Golden State Warriors – Minnesota Timberwolves 116:99 (36:32, 25:26, 22:29, 33:12)