Mistrzostwa Świata w LoL'a: Invictus Gaming mistrzem świata

  • Data publikacji: 03.11.2018, 11:24

Chińska organizacja Invictus Gaming zwyciężyła europejski Fnatic 3:0 w finale Mistrzostw Świata sezonu 8. League of Legends.

 

W finale Mistrzostw Świata, który odbył się w koreańskim Inczonie, rywalizowały ze sobą europejska organizacja Fnatic oraz chińska drużyna Invictus Gaming. Obie drużyny są mistrzami swoich regionów - Fnatic Europy (LCS), a Invictus Gaming Chin (LPL). 

 

Pierwszy mecz finału rozpoczął się niezwykle zachowawczo - pierwszą krew ujrzeliśmy w 10. minucie, gdy zawodnicy IG pokonali środkowego FNC Caps'a. Na przestrzeni kolejnych 5 minut zobaczyliśmy parę zabójstw (5:2 dla IG), trzy zniszczenia wież oraz Heralda dla IG. Od 14. minuty przewaga w złocie, na korzyść Invictus Gaming, rosła w zatrważającym tempie. Ową przewagę szybko zamienili na dominację na mapie i w walkach drużynowych - do końca gry zabili graczy Fnatic aż 11 razy. Gra skończyła się w 27 minut z wynikiem 21:6.

Kolejna gra rozpoczęła się dużo dynamiczniej niż pierwsza, bowiem już w 3. minucie zobaczyliśmy pierwszą krew. Pomimo braku wyraźnej przewagi w wieżach i zabójstwach, IG prowadziło w złocie od samego początku rozgrywki, co potrafili skrzętnie wykorzystać, zdobywając w środkowej fazie gry wszystkie kluczowe cele na mapie - Piekielnego Smoka, Rift Herald'a oraz liczne wieże. W 19. minucie europejczycy zostali rozgromieni 4:0 w walce drużynowej. Wydawać by się mogło, że od tej pory gra potoczy się jednostronnie, ku zwycięstwu Chińczyków. Fnatic jednak zaryzykowali - w 25. minucie zdobyli Barona Nashora, lecz stało się to olbrzymim kosztem - pokonanych zostało od razu 4 zawodników FNC. To zdarzenie przypieczętowało zwycięstwo IG, gdyż już chwilę potem zdobywali bazę przeciwnika. Gra trwała 33 minuty i skończyła się wynikiem 22:7.


Ostatnia potyczka była najbardziej dynamiczną z gier finałowych. Już w 2. minucie ujrzeliśmy pierwszą krew na koncie fenomenalnego IG JackeyLove. Do 10. minuty ujrzeliśmy 5 zabójstw (4:1 na korzyść IG). W 12. minucie odbyła się walka drużynowa, która zakończyła się zwycięstwem 4:1 dla IG. Ten moment był przełomowy, bowiem wtedy IG zaczęli zwyciężać w złocie. Kolejna walka drużynowa miała miejsce zaledwie 2 minuty później z wynikiem 5:2 na korzyść IG. FNC nie poddawali się - FNC Broxah ukradł Barona Nashora przeciwnikom, co przypłacił śmiercią. Pomimo tej odważnej próby, zawodnicy z Europy przegrali trzeci mecz w 25 minut z wynikiem 24:12.

Nagrodą główną za zwycięstwo jest kwota 834 tysięcy dolarów oraz seria skórek do postaci, sygnowana nazwą drużyny zwycięskiej.

źródło: youtube.com/lolesports