PKO Ekstraklasa: Cracovia lepsza od Zagłębia

Cracovia wygrała 2:1 z Zagłębiem Lubin w meczu 4. kolejki PKO Ekstraklasy. Obie bramki dla gospodarzy zdobył w pierwszej połowie Patryk Makuch, a w końcówce gola kontaktowego strzelił Kacper Chodyna.

Na starcie czwartej kolejki PKO Ekstraklasy zmierzyły się ze sobą dwa niepokonane zespoły. Cracovia dotychczas rozegrała dwa spotkania, w których zdobyła cztery punkty. Zagłębie z siedmioma punktami zajmowało drugie miejsce. Pierwsza połowa była pewnym zaskoczeniem. Nieprzekonujące "Pasy" zagrały bardzo dobrze. Chwaleni przez wszystkich "Miedziowi" zostali zepchnięci do defensywy, a w ataku nie potrafili stworzyć sobie dogodnych sytuacji. W 10. minucie Patryk Makuch wyprzedził Bartosza Kopacza i pokonał bramkarza. Gospodarze nie poprzestali na jednym golu i szukali kolejnych. Ponownie próbował były piłkarz Radomiaka Radom, ale nieskutecznie. Bardzo bliski podwyższenia wyniku był Paweł Jaroszyński. Wahadłowy z woleja trafił w poprzeczkę. W 35. minucie Takuto Oshima dośrodkował w pole karne na głowę Makucha, a ten po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Inauguracyjne czterdzieści pięć minut goście kończyli nawet bez celnego strzału.

W drugiej odsłonie Zagłębie częściej było przy piłce. Z jej posiadania jednak niewiele byli w stanie zrobić. W międzyczasie znów lepsze okazje ku zdobyciu gola miała Cracovia. M.in. po strzale Arttu Hoskonena musiał interweniować Szymon Weirauch. Lubinianie odpowiedzieli główką nad bramką Dawida Kurminowskiego i dwoma próbami Tomasza Makowskiego. Jedna z nich była celna, dzięki czemu goście oddali pierwsze celne uderzenie. Najlepszą okazję gracze Waldemara Fornalika mieli w 89. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego dwukrotnie swoją drużynę uratował Sebastian Madejski. Chwilę później Kacper Śmiglewski sfaulował w polu karnym Mateusza Grzybka i po analizie VAR sędzia Daniel Stefański przyznał Zagłębiu rzut karny. Tego na gola zamienił Kacper Chodyna. Do końca pozostało pięć minut doliczonego czasu, co zapowiadało nerwowe momenty. Goście jednak szansy nie stworzyli i Cracovia dopisała trzy punkty, zrównując się z lubinianami w tabeli.

Cracovia - Zagłębie Lubin: 2:1 (2:0)

Bramki: 10', 35' Makuch - 90+2'(k.) Chodyna

Cracovia: Madejski - Ghita, Jugas, Hoskonen - Rapa, Oshima, Atanasov (88' Jodłowski), Jaroszyński - Rakoczy (75' Kakabadze), Kallman (75' Bochnak), Makuch (82' Śmiglewski)

Zagłębie: Weirauch - Kłudka, Nalepa (68' Kruk), Kopacz, Grzybek - Chodyna, Dąbrowski, Makowski (82' Mróz), Bohar (56' Wdowiak), Pieńko (56' Bułeca) - Kurminowski (68' Woźniak)

Żółte kartki: 73' Oshima, 90+9' Śmiglewski - 2' Nalepa, 9' Kłudka, 55' Chodyna, 77' Burić

Sędzia: Daniel Stefański