Liga Mistrzów: gol Zielińskiego i porażka Napoli z Realem Madryt
Tarkus42, https://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Stadio_Diego_Armando_Maradona_(Naples)#/media/File:Stadio_San_Paolo_Napoli_2019.jpg

Liga Mistrzów: gol Zielińskiego i porażka Napoli z Realem Madryt

  • Dodał: Kacper Adamczyk
  • Data publikacji: 03.10.2023, 23:02

SSC Napoli po pełnym emocji meczu przegrało na własnym stadionie z Realem Madryt (2:3). Tym samym to właśnie dzisiejsi przyjezdni pozostają jedyną drużyną z kompletem punktów w grupie C. 

 

W spotkaniu drugiej kolejki grupy C Ligi Mistrzów SSC Napoli podejmowało Real Madryt. Obie te drużyny wygrały swoje spotkania w pierwszej serii gier. Mistrzowie Włoch pokonali SC Bragę (2:1), a "Królewscy" uporali się z Unionem Berlin (1:0). Jeśli nic niespodziewanego się nie wydarzy, to właśnie te zespoły powinny rywalizować o zajęcie pierwszego miejsca w tej grupie. "Azzurri" dość niepewnie zaczęli bieżący sezon, ale ostatnio odnieśli dwa przekonywające triumfy nad Udinese Calcio (4:1) oraz Lecce (4:0), dzięki czemu plasują się na trzecim miejscu w tabeli Serie A. Z kolei "Los Blancos" nieco ponad tydzień temu przegrali w derbach miasta z Atletico (1:3), ale w ubiegły weekend pewnie ograli rewelację początku kampanii Gironę (3:0) i powrócili na pozycję lidera LaLigi. 

 

W porównaniu ze starciem z Lecce szkoleniowiec gospodarzy Rudi Garcia dokonał dwóch roszad w wyjściowej "jedenastce" swojej drużyny: Jespera Lindstrøma zastąpił Matteo Politano, a Giovanniego Simeone Victor Osimhen.

 

Z kolei trener gości Carlo Ancelotti względem potyczki z Gironą zdecydował się na jedną zmianę w podstawowym składzie swojej ekipy: w miejsce Joselu pojawił się Rodrygo. 

 

Od pierwszego gwizdka sędziego Real przejął kontrolę nad wydarzeniami na murawie. Dobrą sytuację stworzył sobie już w szóstej minucie. Wówczas piłkę w środku pola stracił Piotr Zieliński. Po chwili Jude Bellingham zagrał prostopadle do Rodrygo, ten naciskany przez Stanislava Lobodkę miał przed sobą tylko Alexa Mereta, lecz jednocześnie trochę ostry kąt. Ostatecznie uderzył wprost w golkipera rywali. 

 

Z czasem Napoli również zaczęło próbować wykreować sobie okazje, lecz to nadal "Los Blancos" byli stroną przeważającą. Pomimo tego to gospodarze w 19. minucie objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Khvichy Kvaratskhelii nieodpowiedzialnie z bramki wyszedł Kepa Arrizabalaga, mijając się z futbolówką, którą uderzył Natan. Po tym strzale odbiła się ona od poprzeczki, a następnie do siatki skierował ją Leo Østigård. 

 

Po tym zdarzeniu podopieczni Carlo Ancelottiego nadal trochę częściej utrzymywali się przy piłce, lecz Napoli wydawało się mądrze zarządzać spotkaniem. Nie trwało to jednak długo, bo w 27. minucie fatalny błąd pod własną "szesnastką" popełnił Giovanni Di Lorenzo. Jego podanie do Lobotki przechwycił Bellingham, ten ostatni wpadł z nią w pole karne i zagrał do Viníciusa Júniora, który z kilku metrów, znajdując się w lewym narożniku pola bramkowego precyzyjnym uderzeniem przy dalszym słupku pokonał Mereta. 

 

Po kolejnych siedmiu minutach "Królewscy" znaleźli się już na prowadzeniu. Bellingham otrzymał futbolówkę w okolicach koła środkowego na połowie rywali. Przedarł się z nią w pole karne gospodarzy, ograł tam Østigårda i pewnym strzałem zmusił do ponownej kapitulacji golkipera "Azzurrich". 

 

W ostatnim fragmencie pierwszej połowy "Los Blancos" zaprezentowali wysoką kulturę gry i umiejętności z piłką przy nodze, ale nie potrafili wykreować sobie kolejnej dogodnej sytuacji. Głównie biegające za piłką w tamtym okresie czasu Napoli miało bardzo dobrą okazję w 39. minucie. Matteo Politano dośrodkował z prawej strony w "szesnastkę" gości, tam Viktor Osimneh wyskoczył wyżej, niż Antonio Rüdiger, lecz z kilku metrów uderzył głową zbyt blisko środka bramki, umożliwiając interwencję Arrizabaladze. Kilkadziesiąt sekund później włoski skrzydłowy zdecydował się jeszcze na strzał z dystansu, ale zbyt lekki, aby sprawić problemy hiszpańskiemu golkiperowi.

 

Początek drugiej połowy był dość wyrównany, aż w 53. minucie po wizycie przy monitorze sędzia Clément Turpin wskazał na jedenasty metr. Wcześniej Zieliński przebiegł z futbolówką kilkanaście metrów podał w pole karne do Osimhena, którego próbę strzału zablokował Nacho, a piłka odbiła się od jego nienaturalnie ułożonej ręki. Do rzutu karnego podszedł reprezentant Polski i pewnym uderzeniem pokonał Arrizabalagę. Futbolówka po strzale pomocnika odbiła się jeszcze od słupka, ale ostatecznie zatrzepotała w siatce. 

 

Po tym zdarzeniu nowa energia wstąpiła w gospodarzy. W ciągu kilkudziesięciu sekund z dystansu uderzali Kvaratskhelia oraz Zieliński, lecz obaj nieskutecznie. Ten pierwszy trafił tylko w boczną siatkę, a przy próbie tego drugiego skutecznie interweniował golkiper "Królewskich". 

 

W kolejnych minutach zarysowała się przewaga podopiecznych Rudiego Garcii, lecz nie potrafili oni ponownie zagrozić bramce Arrizabalagi. Natomiast w 75. minucie znakomitą szansę otrzymał Bellingham. Po strzale z około szesnastu metrów Viníciusa futbolówkę wprost na głowę Anglika odbił Meret, lecz ten z kilku metrów uderzył bok słupka. Trzy minuty później Real objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońcy gospodarzy wybili piłkę poza własne pole karne. Tam przyjął ją Fede Valverde i huknął z ponad 20 metrów. Futbolówka po jego strzale odbiła się od poprzeczki, następnie od pleców, próbującego interweniować golkipera mistrzów Włoch i wpadła do siatki. 

 

Pomimo starań "Azzurrich" w końcówce spotkania rezultat rywalizacji już się nie zmienił. Oba zespoły miały swoje lepsze i gorsze momenty na przestrzeni całego meczu, w efekcie całościowo był on wyrównany i być może bardziej sprawiedliwym rozstrzygnięciem okazałby się remis. Ostatecznie to jednak "Królewscy" zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, dzięki przebłyskom swoich gwiazd. 

SSC Napoli - Real Madryt 2:3 (1:2)

Bramki: 19' Østigård, 54' Zieliński (rzut karny) - 27' Vinícius Júnior, 34' Bellingham, 78' Meret (bramka samobójcza)

Napoli: Meret - Di Lorenzo, Østigård, Natan, Olivera (88' Rui) - Anguissa (88' Simeone), Lobotka (88' Cajuste), Zieliński (75' Raspadori)- Politano (69' Elmas), Osimhen, Kvaratshkelia

Real: Arrizabalaga - Carvajal, Nacho, Rüdiger, Camavinga (64' Mendy)- Valverde, Tchouameni, Kroos (64' Modrić)- Bellingham - Rodrygo (75' Joselu), Vinícius Júnior

Żółte kartki: 45' Natan - 29' Camavinga, 70' Bellingham, 89' Arrizabalaga

Sędzia: Clément Turpin (Francja)