Liga Mistrzów: Newcastle gromi PSG, bez bramek w Dotmundzie
Ver en vivo En Directo/Flickr/CC BY-SA 2.0

Liga Mistrzów: Newcastle gromi PSG, bez bramek w Dotmundzie

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 04.10.2023, 22:46

W środowy wieczór drugiej kolejki Ligi Mistrzów padło sporo bramek, mecze były wyrównane i emocjonujące. Najmniej wyrównane było starcie Newcastle i PSG, w którym sensacyjnie wysoko triumfowali Anglicy.

 

W grupie E rozegrano dwa bardzo ciekawe, wyrównane spotkanie. Athletico podjęło Feyenoord i w pierwszej połowie było to kapitalne widowisko z czterema bramkami i kilkoma innymi szansami. Zaczęło się źle dla podopiecznych Simeone, bo od samobójczego trafienia Hermoso. Bardzo szybko wyrównał Morata, ale Feyenoord znów objął prowadzenie za sprawą Hancko. Madrytczycy walczyli do ostatnich sekund pierwszej połowy i dopięli swego, w doliczonym czasie trafił Griezmann. Tuż po przerwie znów trafił Moarat i Athletico wyszlo na prowadzenie, którego nie oddało do końca. Blisko pierwszego punktu był Celtic, który po trafieniach Furuhashiego i Vecino remisował z Lazio. Włosi jednak w końcówce strzelili drugą bramkę i do Rzymu powrócą z kompletem punktów.

 

Zapowiadane jako hit środowego wieczoru starcie Borussii z Milanem, sędziowane przez Szymona Marciniaka, zawiodło nieco. Sytuacji bramkowych było sporo, jeszcze więcej walki i taktyki, ale bramek nie zobaczyliśmy. Było ich za to sporo w meczu Newcastle i PSG, a mecz zakończył się zwycięstwem drużyny angielskiej i to nieoczekiwanie wysokim. Paryżanie byli momentami bezradni, już po pierwszej połowie przegrywali 0:2 (bramki Almirona i Burna), zaraz po przerwie podwyższył Longstaff. Co prawda chwilę potem Francuzi strzelili bramkę za sprawą Hernandeza, ale odwrócić losów meczu nie zdołali. W końcówce czwartą brakę dla Newcastle dołożył Schar.

 

W grupie G w Lipsku zagrały dwie drużyny, które w pierwszej kolejce zdobyły komplet punktów. RB Lpisk i Manchester City długo remisowały po trafieniach Fodena i Opendy, ale końcówka należała do obrońców trofeum. Do niemieckiej bramki trafili Alvarez i Doku i City jako jedyna drużyna obok Barcelony odniosła drugie zwycięstwo w tej edycji Ligii Mistrzów. Remisowo było za to w starciu teoretycznie słabszych zespołów tej grupy, Crvena Zvezda i Young Boys zdobyły w Belgradzie po dwie bramki i jednym punkcie.

 

Wspomniana Barcelona w gorącym meczu w Porto wygrała jedną bramką autorstwa Torresa. O tym meczu szerzej piszemy w innym miejscu. Pięć bramek padło w Antwerpii, gdzie Szachtar wygrał 3:2 po bramkach Sikana i Rakitskiego.

 

Grupa E

Athletico Madryt - Feyenoord 3:2 (Morata 12', 47', Griezmann 45+4' - Hermoso 7' (samobójcza), Hancko 34')
Celtic Glasgow - Lazio 1:2 (Furuhashi 12' - Vecino 29', Rodriguez 90+5')

 

Grupa F

Borussia Dormund - AC Milan 0:0
Newcastle - PSG 4:1 (Almiron 17', Burn 39', Longstaff 50', Schar 90+1' - Hernandez 56')

 

Grupa G

RB Lipsk - Manchester City 1:3 (Openda 48' - Foden 25', Alvarez 84', Doku 90+2')

Crvena Zvezda - Young Boys 2:2 (Ndiaye 35', Bukari 88' - Ugrinic 48', Itten 61' (karny))

 

Grupa H

Porto - Barcelona 0:1 (Torres 45+1')

Antwerp - Szachtar Donieck 2:3 (Muja 3', Balikwisha 35' - Sikan 48', 76', Rakitskij 77')

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.