Snooker - NI Open: cztery angielskie triumfy w ćwierćfinałach

Czterech Anglików - Judda Trumpa, Barry'ego Hawkinsa, Jacka Lisowskiego i Chrisa Wakelina zobaczymy w jutrzejszych półfinałach rozgrywanego w Dublinie snookerowego Northern Ireland Open.

Sesja popołudniowa rozpoczęła się od starcia Ricky Waldena z Jackiem Lisowskim. Było to zaskakująco jednostronne widowisko, jedyne notabene w tym dniu. Pierwszą partię na czarnej wygrał Lisowski, w drugiej jego rywal błysnął brejkiem 132-punktowym. Jednak to było wszystko, na co stać było w piątek Waldena. W kolejnych czterech frejmach Lisowski wbił trzy notowane brejki, w tym jedną setkę i pewnie awansował do półfinału.

Wiele dobrej gry i mnóstwo emocji było w meczu Barry'ego Hawkinsa z Davidem Gilbertem. Gracze wbili aż osiem notowanych brejków, w tym trzy setki, a mecz rozstrzygnął się w deciderze. Lepiej zaczął Hawkins, który po czterech partiach prowadził 3:1, notując podejścia za 91, 134 i 138 punktów. Gilbert zdołał wrócić do gry, kolejne cztery partie wygrywając w stosunku 3:1, także mogąc się pochwalić przyzwoitymi brejkami - 58, 65 i 106. Wszystko rozstrzygnęło się w deciderze, w którym Hawkins, grający jeden z lepszych sezonów w ostatnich latach, uzbierał wystarczające do wygranej 77 punktów.

Wieczorem grano równolegle na dwóch stołach. Uwagę przykuwało przede wszystkim spotkanie Judda Trumpa ze Stephenem Maguire. Anglik, który wygrał dwa ostatnie turnieje rankingowe, prezentuje i w Dublinie wyborną formę, ale ze Szkotem był bliski odpadnięcia. Pierwsze cztery frejmy były takie trochę niemrawe, więcej gry taktycznej niż efektownych serii wbić. Tylko Maguire wbił brejka 74-punktowego i prowadził 3:1. Trump wyrównał gromadząc w podejściach 109 i 81 punktów, w siódmym frejmie miał na koncie 53 punkty, ale go ostatecznie przegrał. Nie z takich jednak opałów wychodził, kolejne dwa frejmy wygrał do 0 (71 i 86 punktów) i awansował do trzeciego finału z rzędu.

Chris Wakelin i Yuan Sijun to najmłodsza para dzisiejszych ćwierćfinałów, obaj panowie grali o swoje drugie rankingowe półfinały w karierze, przy czym Anglik ma na koncie nawet wygraną w Shot Out. I to on grał dziś lepeij. Wbił trzy brejki notowane, choć nie przekroczył granicy 100 punktów. Po pierwszych czterech partiach mieliśmy remis, Chińczyk też raz błysnął 60 punktami w brejku, ale ostatnie trzy partie, choć może mało efektowne, zapisano na koncie angielskiego trzydziestolatka. O finał zagra z Lisowskim, Trump zmierzy się  Hawkinsem.

Ricky Walden - Jack Lisowski 1:5 (68:69, 132(132):0, 19:73, 0:137(128), 37:81(81), 7:79(73))

Barry Hawkins - David Gilbert 5:4 (134(134):0, 19:58, 91(91):0, 138(138):0, 0:83(58), 77(66):13, 20:67(65), 24:114(106), 77(57):11)

Judd Trump - Stephen Maguire 5:4 (18:58, 78(78):0, 0:74(74), 35:69, 109(109):14, 85(81):0, 53(53):67, 71(71):0, 86(54):0)

Chris Wakelin - Yuan Sijun 5:2 (63(62):11, 30:74, 104(76):9, 18:73(62), 65:43, 73(54):28, 69:51)