Liga Mistrzów: kompromitacja AS Monaco

W grupie "A", w 4. kolejce, spotkali się dwaj outsiderzy - AS Monaco i Club Brugge. Zwyciężyli piłkarze z Brugii, gromiąc będących w głębokim kryzysie piłkarzy Monaco aż 0:4.

 

Mecz zaczął się od problemów w zespole gości, gdy już w 6. minucie Ivan Leko zmuszony był do przeprowadzenia pierwszej zmiany. Kontuzjowanego Krepina Diatte zmienił Dion Cools. Wraz z upływem kolejnych minut było już tylko lepiej dla ekipy z Brugii. W 12. minucie Mats Rits podał w pole karne do Hansa Vanakena, a ten z łatwością umieścił piłkę w pustej bramce. Po upływie zaledwie pięciu minut było już 0:2. Antonio Barreca zagrał ręką we własnej szesnastce i sędzia wskazał na rzut karny dla gości. Do piłki podszedł Vanaken i pewnym strzałem w środek bramki pokonał Diego Benaglio. W 22. minucie Yuri Tielemans znalazł się w sytuacji sam na sam z Ethanem Horvathem, ale nie potrafił pokonać bardzo dobrze dysponowanego dziś Amerykanina. 120 sekund później piłkarze Clubu Brugge zemścili się na swoich rywalach. Wesley uderzył tuż zza pola karnego w prawy dolny róg, podwyższając na 0:3. Gospodarze nie mieli zbyt wielu szans, a gdy takowe już się nadarzyły, to nie potrafili ich wykorzystać.

 

Po zmianie stron pierwsi zaatakowali podopieczni Thierry'ego Henry, ale Djibril Sidibe huknął obok lewego słupka. Piłkarze z księstwa szukali w kolejnych minutach spotkania okazji do zdobycia bramki, ale nie mieli pomysłu, jak tego dokonać. W 76. minucie kontuzji doznał reprezentant Polski Kamil Glik i został zmieniony przez Almamy Toure. W 81. minucie Yuri Tielemans posłał bombę z dystansu, ale świetnie po raz kolejny interweniował Horvath. W samej końcówce, w 85. minucie, Belgowie dobili swoich rywali. Po niefrasobliwym zagraniu defensywy Monaco piłkę przejął Ruud Vormer i w sytuacji oko w oko z Benaglio, posłał ją przy dalszym słupku wprost do siatki.

 

AS Monaco 0:4 Club Brugge (0:3)

 

Bramki: Vanaken (12'), (17' k.), Wesley (24'), Vormer (85')

 

Monaco: Benaglio - Sidibe, Glik (76' Toure), Jemerson, Barreca - Tielemans, Ait Bennasser (68' Massengo), Chadli - Sylla, Falcao (61' Gouano), Diop

 

Club Brugge: Horvath - Denswil, Mechele, Poulain - Diatta (6' Cools), Rits, Nakamba, Vormer, Mata (77' Vlietinck) - Vanaken, Wesley (72' Rezaei)

 

Żółte kartki: Barreca

 

Sędzia: Artur Soares Dias (Portugalia)