Skoki narciarskie - TCS: Lanisek górą w Nowy Rok, pierwsze punkty Zniszczoła!

Anze Lanisek triumfatorem noworocznego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. W "30" mieliśmy trzech "Biało-Czerwonych".

W rywalizacji w systemie KO mogliśmy oglądać tylko czterech reprezentantów Polski. Wystartowali kolejno: Aleksander Zniszczoł (nr 23) w parze z Niko Kytosaho, Kamil Stoch (nr 22) z Halvorem Egnerem Granerudem, Dawid Kubacki (nr 30) z Johannem Andre Forfangiem, Piotr Żyła (nr 50) z Anze Laniskiem. 

Liderem po półmetku był Japończyk Ryoyu Kobayashi (137,0 m). Wyprzedzał on zaledwie o 0,1 punktu autora najdłuższego skoku Austriaka Jana Hoerla (140,0 m) oraz o równy metr - 1,8 punktu Słoweńca Anze Laniska (136,0 m). Najlepszym z Polaków był 23. Piotr Żyła (126,0 m), który to przegrał swoją parę, ale awans do drugiej serii uzyskał jako ostatni z "lucky loserów". Prawo do oddania jeszcze jednej próby zapewnili sobie jeszcze zwycięzcy swoich par, czyli 26. Aleksander Zniszczoł (128,0 m) oraz lokatę niżej sklasyfikowany Kamil Stoch (130,0 m). Na jednym skoku zmagania zakończył niestety Dawid Kubacki (128,0 m).

Ostatecznie w zawodach triumfował Lanisek (137,0 m). Wyprzedził on o ponad trzy punkty R. Kobayashiego (135,5 m) oraz czwartego po pierwszej rundzie lidera Turnieju Czterech Skoczni Niemca Andreasa Wellingera (137,5 m). Cała trójka podopiecznych Thomasa Thurnbichlera poprawiła swoje pozycje i skoczyła zdecydowanie dalej. Najlepszym z naszych okazał się 21. Zniszczoł (133,0 m), tuż poniżej znalazł się Żyła, który skoczył aż na 137,5 m, ale stracił mnóstwo punktów za fatalne lądowanie i odjazd. Na 25. lokacie finiszował zaś Stoch (133,0 m).