Derby dla Ostrovii! Były emocje do samego końca
Jakub Janecki / 400mm.pl

Derby dla Ostrovii! Były emocje do samego końca

  • Dodał: Konrad Klusak
  • Data publikacji: 01.04.2024, 16:40

Arged Rebud KPR Ostrovia zwyciężyła derbowe starcie z Energą MKS-em Kalisz w hali Arena Ostrów. Biało-czerwoni zaskoczyli dobrą grą w obronie, a MVP spotkania został Dawid Balcerek.

 

Początek spotkania obfitował w wiele niecelnych rzutów i skuteczne obrony bramkarzy. Po dziesięciu minutach górą byli ostrowianie, choć dwie pierwsze bramki w meczu zdobył Konrad Pilitowski dla Energa MKS-u Kalisz. Gospodarze poprawili nieco skuteczność, lecz tego samego nie można powiedzieć o rywalach zza miedzy. Przyjezdni mieli duży problem ze skutecznością, a świetną formę prezentował Dawid Balcerek, który przez piętnaście minut nie wpuścił żadnego gola. Bezradni kaliszanie tracili dystans do Arged Rebud KPR-u Ostrovii, tracąc w pewnej chwili już sześć bramek. Zespół z Kalisza doregulował celownik i zaczął trafiać, lecz znakomita postawa strzelecka biało-czerwonych nie pozwoliła im zniwelować strat. Na pierwszą karę indywidualną czekaliśmy aż do dwudziestej ósmej mintuy, gdy na ławkę kar powędrował Krzysztof Misiejuk, a dokładnie minutę później także Łukasz Gierak.

 

Początek drugiej połowy podobnie jak spotkania, rozpoczął się od dwóch trafionych bramek przez zespół z Kalisza. Ostrowianie jednak nie pozwalali się dogonić i niezmiennie kontrolowali przebieg rywalizacji. Kaliszanie zdecydowanie poprawili swoją celność, a świetną drugą połowę rozgrywał Miłosz Bekisz. Ostrovia odpowiadała jednak kolejnymi celnymi rzutami do bramki. Im było bliżej końca meczu tym jednak coraz lepiej goście sobie radzili. Na półtorej minuty przed końcem gospodarze prowadzili już tylko 25:24. Świetna interwencja Dawida Balcerka w końcówce wprowadziła jednak dużo spokoju. Ostatecznie miejscowi wygrali 27:24. 

 

Arged Rebud KPR Ostrovia - Energa MKS Kalisz 27:24 (14:9, 13:15)

Konrad Klusak

Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, mieszkam we Wrocławiu. Z wykształcenia ekonomista, ale z ogromną pasją do sportu. Zakochany po uszy w żużlu, a od niedawna również siatkówce.