F1 - GP Brazylii: Mercedesy najszybsze w drugim treningu

Valtteri Bottas odnotował najlepszy czas okrążenia podczas drugiej sesji treningowej przed niedzielnym wyścigiem o GP Brazylii na torze w Sao Paulo. Fin osiągnął rezultat - 1:08.846. Druga pozycja przypadła Lewisowi Hamiltonowi (+0.003), zaś trzecia Sebastianowi Vettelowi z Ferrari (+0.073).

 

Druga sesja treningowa przebiegła bez zakłóceń. Zapowiadany deszcz ostatecznie nie nawiedził toru Interlagos i kierowcy mogli spokojnie sprawdzać różne rzeczy, jeżdżąc po suchej nawierzchni. Pojawiło się jedynie kilka kropel w trakcie trwania sesji. Niebo było przykryte grubą warstwą chmur, wiał dość mocny wiatr, temperatura powietrza wynosiła 21 stopni Celsjusza, zaś asfalt był rozgrzany do 33 stopni.

 

Kierowcy wraz z rozpoczęciem drugiego treningu ostro zabrali się do pracy, wyjeżdżając na tor, mając w swoich samochodach założone opony z różnych mieszanek. Część kierowców czas pierwszego pomiarowego okrążenia wykręciła na oponach pośrednich, zaś pozostali na ogumieniu miękkim. Sebastian Vettel znalazł się na czele stawki, na miękkich oponach uzyskując czas – 1:09.565. Drugą pozycję zajmował Valtteri Bottas (+0.103), przed Danielem Ricciardo (+0.332).

 

Przedwcześnie swój udział w popołudniowych zajęciach na torze w Sao Paulo zakończył Nico Hulkenberg. Kierowca Renault wyjechał zbyt szeroko w trzecim sektorze, najeżdżając na trawę, po czym rozbił swój samochód, uderzając w bariery otaczające tor. Została wywieszona czerwona flaga, wskutek czego kierowcy musieli wrócić do swoich garaży. Dwadzieścia minut od momentu zapalenia się zielonych świateł, Kimi Raikkonen jako pierwszy w P2 wyjechał na super-miękkiej mieszance. Fin szybko wskoczył na czoło klasyfikacji, legitymując się czasem – 1:09.508. Kierowca Ferrari jednak długo nie nacieszył się prowadzeniem w drugim treningu. Szybko jego osiągnięcie poprawił Lewis Hamilton, który wykręcił czas lepszy o 0.167 sekundy, jadąc na miękkich oponach.

 

Po upływie trzydziestu minut Sebastien Vettel wyjechał na tor, podróżując na najbardziej miękkiej z dostępnych mieszanek. Niemiec wykorzystał przewagę szybszych opon i strącił Hamiltona z pierwszej pozycji, pokonując pętlę toru w Brazylii poniżej minuty i 9 sekund - 1:08.919. W ślady czterokrotnego mistrza świata poszedł Valtteri Bottas. Reprezentant Mercedesa przebił rezultat Vettela, wykręcając na super-miękkich gumach siedem setnych sekundy lepszy czas – 1:08.846. Coraz więcej zawodników wyjechało na tor, mając w swoich bolidach założone opony super-miękkie, w celu symulacji okrążeń kwalifikacyjnych. Mimo rekordów w dwóch sektorach, Lewis Hamilton znalazł się tuż za plecami swojego zespołowego kolegi (+0.003).

 

Mniej więcej w połowie sesji na torze wreszcie pojawił się Max Verstappen, który stracił połowę treningu z powodu prac przy jego bolidzie w garażu. Holender na oponach miękkich wskoczył na szóste miejsce, ze stratą ośmiu dziesiątych sekundy do Bottasa. Kierowca Red Bulla poprawił się na ogumieniu super-miękkim, wskakując na piątą pozycję (+0.493). Czas okrążenia mógł być bardziej konkurencyjny, lecz Verstappena w końcówce okrążenia przyblokował Stroll.

 

Finalne trzydzieści minut popołudniowej sesji tradycyjnie upłynęło pod znakiem sprawdzania tempa wyścigowego na różnych oponach, z mocno dotankowanymi samochodami. W czołowych zespołach Hamilton oraz Vettel testowali  na oponach miękkich, z kolei Bottas oraz Raikkonen na super-miękkich. W późniejszym czasie Finowie oceniali możliwości samochodu na ogumieniu pośrednim. Kevin Magnussen informował przez radio o słabych opadach deszczu. Na kilku kroplach się skończyło i kierowcy wraz z zespołami mogli spokojnie przygotowywać się do niedzielnego wyścigu, jeżdżąc po suchym torze. Sebastian Vettel zjechał do alei serwisowej po dyskusji radiowej ze swoim inżynierem wyścigowym na temat potencjalnego problemu z tylną osią samochodu.

 

Duet Mercedesa pozostał na czele stawki do końca sesji. Trzecie miejsce przypadło Vettelowi. Czwartą pozycję w drugim piątkowym treningu zajął Daniel Ricciardo (+0.318), przed Verstappenem (+0.493), Raikkonenem (+0.566). Dobrą formę zaprezentowali kierowcy Haasa. Romain Grosjean finiszował siódmy (+0.923), zaś Magnussen dziewiąty (+1.161). Ósma lokata przypadła Charlesowi Leclercowi z Saubera (1.097). Czołową dziesiątkę zamykał Esteban Ocon z Racing Point Force India (+1.313). Na dole stawki znalazł się duet Williamsa, Stoffel Vandoorne, Brendon Hartley oraz Nico Hulkenberg.

 

PEŁNE WYNIKI 2. SESJI TRENINGOWEJ - GP BRAZYLII