NHL: noc pod znakiem minimalnych zwycięstw

Dzisiejsza noc NHL upłynęła pod znakiem jednobramkowych zwycięstw. Tak wygrali hokeiści z Carolina Hurricanes, New York Rangers i Columbus Blue Jackets. Po rzutach karnych wygrali Anaheim Ducks.

 

Co za wyrównana noc! Dzisiejsze mecze bez wyjątku były zacięte, a wszystkie drużyny do ostatniej sekundy walczyły o zwycięstwo. W spotkaniu Carolina Hurricanes z Chicago Blackhawks ci pierwsi wygrali dopiero po dogrywce. Bohaterem okazał się 21-latek z Finlandii - Sebastian Aho. W 2. minucie doliczonego czasu wziął odpowiedzialność na siebie i wykonał samotny rajd, który zakończył bramką. 

 

W dwóch kolejnych spotkaniach wygrywali New York Rangers i Columbus Blue Jackets. Hokeiści z Nowego Jorku zdobyli bramkę na wagę zwycięstwa w 52. minucie. Autorem gola Brett Howden, który przejął krążek po wygranym wznowieniu i z okolic bulika trafił do siatki. W drugim meczu Columbus Blue Jackets wygrali na wyjeździe z Dallas Stars. Strzelcem decydującej bramki został Pierre-Luc Dubois. 20-latek otrzymał podanie zza bramki i z bliskiej odległości trafił do siatki.

 

W ostatnim meczu byliśmy świadkami rzutów karnych. Anaheim Ducks i Nashville Predators nie byli w stanie w regulaminowym (a nawet w doliczonym) czasie gry przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Dla Anaheim w konkursie rzutów karnych trafiali Aberg i Rakell. Nashville Predators wykorzystali tylko pierwszy rzut karny i w rezultacie to oni ponoszą porażkę. Dalej jednak pozostają na szczycie tabeli Konferencji Zachodniej.

 

Wszystkie wyniki NHL:

 

Carolina Hurricanes - Chciago Blackhawks 3:2 d. (0:1; 2:1; 0:0; 1:0)

 

New York Rangers - Vancouver Canucks 2:1 (0:0; 1:1; 1:0)

 

Dallas Stars - Columbus Blue Jackets 1:2 (0:0; 1:1; 0:1)

 

Anaheim Ducks - Nashville Predators 2:1 d. rz. k. (0:0; 1:0; 0:1; 0:0; 2:1)

 

TABELA NHL