NBA: Clippers wygrywają po dogrywce, 12 punktów Gortata

  • Data publikacji: 13.11.2018, 08:09

Los Angeles Clippers pokonali po dogrywce mistrzów NBA - Golden State Warriors. 12 punktów zdobył Marcin Gortat.  Joel Embiid zdobył 35 punktów, a jego Philadephia 76ers wygrała z Miami Heat 124:114. 

 

W ostatnim meczu nocy Los Angeles Clippers pokonali Golden State Warriors 121:116. Na nic zdało się triple-double Kevina Duranta (33pkt, 10as, 11zb) czy 31 punktów Klaya Thompsona. Clippers jednak mogli wypuścić zwycięstwo z rąk, bo kompletnie zablokowali się w końcówce spotkania i nie potrafili zdobyć punktu przez 4 minuty! Wykorzystali to Warriors, odrobili 10 punktów i doprowadzili do dogrywki. To jednak było wszystko, na co było stać mistrzów NBA. Bohaterem dogrywki okazał się Lou Williams, który zdobył w ostatniej minucie 5 punktów i w pojedynkę przechylił szalę zwycięstwa na stronę gospodarzy. Marcin Gortat po problemach z trenerem powoli wraca do składu. Dziś zagrał ponad 26 minut, w tym czasie zdobył 12 punktów i zebrał 6 piłek. 

 

Ciekawy mecz miał miejsce w Waszyngtonie, gdzie Wizards podejmowali Orlando Magic. Gospodarze zwyciężyli 117:109, jednak pierwsze trzy kwarty kończyły się remisem! Dopiero w ostatniej części Wizards, za sprawą Johna Walla i Bradleya Beala, odjechali rywalom i wygrali swój czwarty mecz.

 

Joel Embiid się nie zatrzymuje! "The Process" jest w tym sezonie w niewiarygodnej formie. Tym razem Kameruńczyk zdobył aż 35 punktów i zebrał 18 piłek. Jako center może pochwalić się trzema celnymi trójkami (na cztery próby!). Embiid rzeczywiście jest wizytówką "Procesu", który trwa w Filadelfii. 

 

Kolejny dobry mecz w barwach Minnesoty Timberwolves rozegrał Derrick Rose. Rozgrywający zdobył 23 punkty i dołożył 6 asyst, a jego zespół pokonał Brooklyn Nets 120:113. Przegranym nie pomogła nawet świetna dyspozycja D'Angelo Russella, który zdobył 31 punktów. Imponujące statystyki osiągnął również Karl-Anthony Towns - 25 punktów i 21 zbiórek! Mimo, że mecz był całkiem wyrównany, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, to ostatecznie w czwartej kwarcie gospodarze odjechali rywalom i odnoszą dopiero piąte zwycięstwo w sezonie. 

 

Pod nieobecność Russella Westbrooka, sprawy w swoje ręce wziął Paul George. Amerykanin zdobył 32 punkty i był zdecydowanym liderem swojej drużyny w wygranym meczu z Phoenix Suns. 

 

Wszystkie wyniki NBA:

 

Washington Wizards - Orlando Magic 117:109 (30:30; 25:25; 28:28; 34:26)

 

Miami Heat - Philadelphia 76ers 114:124 (26:32; 36:32; 28:32; 24:28)

 

Toronto Raptors - New Orleans Pelicans 110:126 (29:31; 32:35; 22:28; 27:32)

 

Chciago Bulls - Dallas Mavericks 98:103 (20:25; 29:31; 26:22; 23:25)

 

Memphis Grizzlies - Utah Jazz 88:96 (16:20; 27:20; 26:34; 19:22)

 

Minnesota Timberwolves - Brooklyn Nets 120:113 (30:31; 27:22; 36:32; 27:28)

 

Oklahoma City Thunder - Phoenix Suns 118:101 (32:13; 32:27; 22:35; 32:26)

 

Sacramento Kings - San Antonio Spurs 104:99 (25:24; 31:31; 21:21; 27:23)

 

Los Angeles Clippers - Golden State Warriors 121:116 (34:30; 30:31; 26:20; 16:25; 15:10)