Drugie zwycięstwo z rzędu Tampy

Remis 2:2 to wynik finału Konferencji Wschodniej po czterech meczach. W nocy polskiego czasu Tampa Bay Lightning pokonała 4:2 Washington Capitals i sięgnęła po drugi triumf w mieście stołecznym.

Spotkanie numer cztery w serii lepiej rozpoczęli gospodarze. Gola w 5. minucie gry zdobył Dmitrij Orłow, który wykończył groźną akcję Capitals. Już minutę później hokeiści z Waszyngtonu stracili krążek we własnej tercji obronnej. Wykorzystał to Brayden Point, który doprowadził do wyrównania. Dla Kanadyjczyka to siódmy gol, a łącznie 16. punkt w playoffach. Chwilę później takim samym dorobkiem mógł pochwalić się Steven Stamkos. Kapitan Błyskawicy zdobył bramkę w przewadze i Tampa wyszła na prowadzenie.

W drugiej tercji padła tylko jedna bramka. Kontrę Stołecznych trafieniem zakończył Jewgienij Kuzniecow. Wspaniałą asystą popisał się Alex Owieczkin. Jeszcze w drugiej odsłonie spotkania świetne okazje do zdobycia bramki mieli Stephenson i Owieczkin. Jednak po 40 minutach był remis 2:2. Niezwykle istotną dla losów całego finału bramkę w 12. minucie trzeciej tercji strzelił Alex Killorn. Napastnik Tampy wpakował krążek do bramki Waszyngtonu z najbliższej odległości po genialnym podaniu Ondreja Palata. Wynik meczu na 4:2 strzałem do pustej bramki, na 2 sekundy przed końcem gry ustalił Alex Cirelli.

Zwycięstwo Tampy to duża zasługa Andrieja Wasilewskiego. Rosyjski bramkarz obronił aż 36 strzałów, a kilka razy popisał się genialnymi paradami. Kolejne spotkanie w finale Konferencji Wschodniej odbędzie się w Tampie.

Tampa Bay Lightning - Washington Capitals 4:2 (2:1, 0:1, 2:0)