La Liga: SD Eibar demoluje Real Madryt!

Sensacja na Estadio Municipal de Ipurúa w Eibar. W meczu 13. kolejki Primera División piłkarze miejscowego klubu - SD Eibar zdemolowali Real Madryt 3-0.

 

Kibice Królewskich nie będą dobrze wspominać sobotniego południa. Mecz rozgrywany o godzinie 13:00 rozpoczął się od bardzo agresywnych ataków gospodarzy. Podopieczni Santiago Solariego od początku zostali poddani wielkiej presji, która przełożyła się na masę niewymuszonych błędów i nieprecyzyjnych podań. Już w 3. minucie piłkarze SD Eibar mogli zdobyć bramkę. Sergi Enrich fenomenalnie zagrał piętą do Kike, który przyjął piłkę na klatkę piersiową i kapitalnie uderzył z powietrza. Na szczęście dla gości, piłka trafiła w słupek! Parę minut później dobrą sytuację po podaniu Marco Asensio miał Karim Benzema. Francuz wyszedł na pozycje, uderzył obok bramkarza, ale piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców Eibar.

 

W 17. minucie padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Bardzo dobra kontra gospodarzy, świetny rajd przez całe boisko Marca Cucurelli, który dograł w pole karne do Kike, ten uderzył, ale jego strzał wybronił Courtois. Piłka spadła pod nogi Daniego Ceballosa, który w bardzo nieumiejętny sposób próbował ją wybić, ale trafił w nogi Escalante i futbolówka wpadła do pustej bramki. SD Eibar 1-0 Real Madryt. Był to pierwszy raz, kiedy Królewscy przegrywali w kadencji Santiago Solariego. Nie był to jednak koniec problemów podopiecznych argentyńskiego szkoleniowca.

 

W drugiej połowie spotkania, podopieczni José Luisa Mendilibara, nie zamierzali zwalniać. Znów bardzo agresywnie doskakiwali do piłkarzy Realu, zmuszając ich do błędów. Taki błąd popełnił Alvario Odriozola. Fatalnie przyjął piłkę przed własnym polem karnym, dzięki czemu łatwo zabrał ją Cucurella. Wychowanek FC Barcelony, który rozgrywał prawdziwe partidazo, podał do Enricha, a ten strzałem w długi róg bramki, pokonał bramkarza Realu.

 

Bramka na 2-0 nie była końcem show piłkarzy z Kraju Basków. Znów kapitalnie na lewej flance odnalazł się Cucurella, posłał mierzone dośrodkowanie na Enricha, któremu nie udało się jednak zdobyć kolejnej bramki, ale piłka spadła tuż pod nogi Kike, a ten nie miał problemów ze zdobyciem gola. SD Eibar 3-0 Real Madryt! Piłkarze z Madrytu wyglądali jak bokser po knockdownie, który nie wie co się stało, ani gdzie aktualnie się znajduje. Dzielni Baskowie mogli zdobyć jeszcze jedną bramkę, ale strzał Fabiana Orellany, który chwilę wcześniej założy widowiskową siatkę Ceballosowi, wylądował na słupku.

 

Jest to pierwsza porażka Realu Madryt pod wodzą Santiago Solariego. Piłkarze Królewskich wyglądali, jakby nie wrócili z przerwy na kadrę. Genialnie za to zagrali piłkarze SD Eibar. Wyniki 3-0 to najniższy wymiar kary.

 

SD Eibar – Real Madryt 3:0 (1:0)
1:0 Escalante 16'
2:0 Enrich 16' (asysta: Cucurella)
3:0 Kike García 57' (asysta: Enrich)

 

SD Eibar: Riesgo; Rubén Peña, Oliveira, Ramis, Cote; Orellana (84' Sergio Álvarez), Jordán, Escalante, Cucurella; Kike García (88' De Blasis), Enrich (74' Charles).

 

Real Madryt: Courtois; Odriozola (54' Carvajal), Varane, Ramos, Marcelo; Modrić (63' Isco), Kroos, Ceballos; Bale, Benzema, Asensio (74' Vinícius).

 

Sędzia: Juan Martinez Munuera