Lotto Ekstraklasa: kolejna porażka Zagłębia Lubin

  • Data publikacji: 25.11.2018, 17:25

Zagłębie Lubin nie może przerwać fatalnej passy i przegrało kolejny mecz z rzędu. Tym razem lepsza okazała się Legia Warszawa, broniąca tytułu Mistrza Polski. Legioniści pokonali na wyjeździe lubinian 0:1.

 

Od początku spotkania piłkarze stołecznej drużyny zdecydowanie zaatakowali zawodników Zagłębia, co zaowocowało golem w 10. minucie. Martins dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, futbolówkę źle wybił Hładun, doszło do zamieszania w polu karnym, w którym najlepiej odnalazł się Remy i Francuz z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki. Kolejne minuty to dalsza dobra gra Legii. "Miedziowi" mogli strzelić w 36. minucie bramkę na wagę wyrównania, jednak fatalnie zachował się Tuszyński, który przestrzelił po bardzo dobrym podaniu od Starzyńskiego. Do przerwy rezultat spotkania nie uległ zmianie i przyjezdni schodzili z boiska z jednobramkowym prowadzeniem.

 

Po zmianie stron gospodarze próbowali zagrozić bramce Majeckiego, golkiper Legii był jednak świetnie dysponowany i świetnie bronił wszystkie strzały. W końcówce spotkania piłkarze Zagłębia nieco się otworzyli, co skrupulatnie wykorzystywali Legioniści konstruując kolejne akcje. Najpierw strzał w słupek oddał Carlitos, następnie piłkę w poprzeczkę uderzył Hlousek. Wydawało się, że strzelenie kolejnej bramki przez podopiecznych Ricardo Sa Pinto jest tylko kwestią czasu, nic bardziej mylnego. W 79. minucie przed doskonałą okazją mógł stanąć Nagy, jednak Carlitos niedokładnie podał piłkę. Kilka minut później Hiszpan ponownie trafił w słupek. 

 

Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0:1 (0:1)


Bramki: Remy (10’)


Zagłębie Lubin: Hładun - Kopacz (Dziwniel 89'), Dąbrowski, Guldan, Balić - Matuszczyk, Jagiełło - Pakulski (61' Mares), Starzyński, Bohar – Tuszyński (75' Janoszka)

 

Legia Warszawa: Majecki - Vesović, Remy, Wieteska, Hlousek - Cafu, Martins (81' Philipps) - Kucharczyk, Szymański (62' Carlitos), Nagy - Kulenović (70' Hamalainen)


Żółte kartki: Bohar, Starzyński, Matuszczyk - Szymański, Martins

 

Sędziował: Paweł Gil