Quake Champions: Dreamhack Winter 2018, podsumowanie dnia #1

  • Data publikacji: 30.11.2018, 23:25

Dzisiejszego dnia rozegranych zostało około 100 gier w Quake Champions. Na raz odbywają się turnieje 2vs2 oraz 1vs1. Oto skrót wydarzeń.

 

Turniej 2vs2:

Znamy osiem ćwierćfinałowych par. Najwięksi faworyci turnieju, czyli Team Liquid (USA) (rapha i DaHanG) bez problemu uporali się ze swoimi przeciwnikami, którymi były dwa mixy: CNITROZ (cnz (EST) i Nitroz (RUS)) oraz Vengabus (vengeuR (ITA) i Busdriverx (UK)). Oba te mecze pewnie wygrane przez Amerykanów 2:0 i Team Liquid wywalczył jak najbardziej zasłużony awans do ćwierćfinału. Następną drużyną, która wywalczyła awans była Nemiga, a jest to dla nas bardzo dobra informacja, ponieważ w tej drużynie występuje Polak, Maciej "av3k" Krzyżanowski. Av3k gra w drużynie z jednym z bogów Quake'a, Białorusinem Alexeiem "cYpher" Yanushevskim. Nemiga nie miała tak łatwej przeprawy jak Team Liquid. W pierwszym meczu ledwo uporali się z australijskim duetem reprezentującym Corvidae (Steej i dandaking), a w następnej rundzie trafili na mix SPARTANS FUNTAJM (Spart1e (SWE) i bukster (LAT)). Oba te mecze Nemiga wygrała 2:1, i wywalczyła swój udział w dalszej części turnieju. Niespodzianką był awans z górnej drabinki rosyjskiej drużyny Cyberfight (baSe i agent). W pierwszej rundzie pewnie pokonali szwedzki mix KLYV (efg i Shifty), następnie pokonali 2:1 drużynę chaz (cha1n (UK) i whaz (USA)), aby w meczu o wyjście doprowadzić do pierwszej prawdziwej niespodzianki, kiedy to zepchnęli na dolną część drabinki turniejowej drużynę Myztro CIS (clawz (BLR) i Xron (UA)), po absolutnie wybitnym pojedynku, który trzymał w napięciu do ostatniej sekundy trzeciej mapy. W pełni zasłużenie rosyjski zespół znalazł się w gronie ćwierćfinalistów. Ostatnim zespołem jaki zakwalifikował się bez porażki było AMD (Coolerz (RUS) i toxjq (SWE)). Odpowiednio 31 i 34 latek uporali się najpierw z Granit Gaming, którego barwy reprezentuje Polak Wiktor "phaze" Skwarczyński wraz z Serbem Nikolą "serious" Gojicem. W meczu o ćwierćfinał stoczyli zacięty bój z młodym i obiecującym północno-amerykańskim zespołem Last Chance (Ved (USA) i yen0m (CAN)). Młodzi zawodnicy dali popalić weteranom, jednak ich doświadczenie, klasa i ogromne umiejętności pozwoliły AMD na zwycięstwo w tym meczu i awans do ćwierćfinału.

Po niespodziewanej porażce z Last Chance, drużyna Myztro EU (Raisy (HUN) i Silencep (NED)) znalazła się w niecodziennej dla siebie sytuacji, kiedy to każdy mecz grali "o życie". W pierwszym pojedynku bez kłopotu uporali się z rosyjskim rage (a1d i kiru), aby w następnym meczu pozbawić szans na dalszą grę wcześniej wymienione Granit Gaming z Wiktorem "phaze" Skwarczyńskim w składzie, warto jednak zaznaczyć, że Granit Gaming urwało mapę drużynie Myztro EU, więc nie można mówić o łatwym zwycięstwie faworytów. W meczu o ćwierćfinał Węgier i Holender spotkali się ze SPARTANS FUNTAJM i pokonali ten mix, jednak nie mam informacji dotyczących konkretnego wyniku, więc nie będę spekulował. Wiem natomiast, że Raisy i Silencep wciąż mają szansę na zwycięstwo w tym turnieju. Vengabus, czyli mix włosko-brytyjski po przegranym meczu o ćwierćfinał miał jeszcze jedną szansę na wejście do czołowej ósemki. Warunkiem było pokonanie wcześniej wymienionego chaz. Mecze te były rozgrywane poza oficjalnym streamem, więc znów zdaję się jedynie na wynik końcowy, który podaje, że Vengabus zobaczymy w jutrzejszych ćwierćfinałach. Last Chance to kolejni ćwierćfinaliści, którzy w meczu o ósemkę nie dali najmniejszych szans Australijczykom z Corvidae, pokonując ich pewnie 2:0. Ostatnim zespołem, który awansował do ćwierćfinału było Myztro CIS. Białorusin i Ukrainiec pokonali BIG (k1llsen (GER) i ins (POR)). 

Turniej 1vs1:

Informacje dotyczące turnieju 1vs1 będą uzupełnione podczas podsumowania dnia drugiego. 

Drabinka turniejowa 2vs2: Drabinka

Drabinka turniejowa 1vs1: Drabinka