Puchar Polski: Arka żegna się z rozgrywkami

W najciekawszym dziś spotkaniu 1/8 finału Pucharu Polski, finalista poprzedniej edycji Arka Gdynia podejmowała na swoim stadionie Jagiellonię Białystok. Goście wykorzystali grę w przewadze i wygrali 0:2.

 

Obie ekipy weszły w ten mecz stosunkowo nieśmiało, rzadko angażując się w akcje ofensywne. Przebudzenie nastąpiło po kwadransie gry, gdy Karol Świderski wraz z Patrykiem Klimalą wymienili kilka ładnych podań, a strzał rozpaczy Marko Poletanovicia został zablokowany przez defensywę Arki. W 19. minucie odpowiedzieli gospodarze, lecz Maciej Jankowski po ograniu rywali zawieruszył piłkę między swoimi nogami. W kolejnych fragmentach piłkarze oddawali dużo strzałów, ale... niecelnych. W końcówce pierwszej połowy jeszcze raz szczęścia spróbowali "Arkowcy". Najpierw Luka Zarandia chciał technicznym strzałem zaskoczyć Grzegorza Sandomierskiego, a chwilę potem po rzucie rożnym, główka Adama Marciniaka minimalnie minęła dalszy słupek bramki przyjezdnych.

 

Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Nadal było dużo niedokładności w wykonaniu obu drużyn, a do tego pojawiały się proste, niewymuszone błędy. W 64. minucie Jankowski oddał  celny strzał, ale był on zbyt lekki by mógł zaskoczyć bramkarza Jagi. Sześć minut później z dystansu huknął Taras Romanchuk, jednak Kacper Krzepisz odbił futbolówkę przed siebie, a dobitki już nie było. 60 sekund potem, Adam Deja obejrzał czerwoną kartkę za uderzenie Bodvarssona i Arka musiała grać w osłabieniu. Goście skwapliwie z tego skorzystali w 75. minucie, gdy gola zdobył rezerwowy Cillian Sheridan. Irlandczyk wykorzystał kapitalne dogranie Romanchuka i płaskim strzałem pokonał golkipera gdynian. W 84. minucie mogło być już po meczu, lecz Klimala przegrał w pojedynku sam na sam z Krzepiszem. Raptem kilka sekund po tej akcji mógł być remis, jednak Sandomierski zdołał przerzucić piłkę nad poprzeczką. Co nie udało się Klimali w 84. minucie, udało mu się w 86. minucie. Młody napastnik żółto-czerwonych podał do Przemysława Frankowskiego, ten oddał na tyle mocny strzał, że Krzepisz odbił piłkę pod nogi Klimali, który posłał ją do pustej już bramki.

 

Arka Gdynia 0:2 Jagiellonia Białystok (0:0)

 

Bramki: Sheridan (75'), Klimala (86')

 

Arka: Krzepisz - Socha, Maghoma, Marić (87' Zbozień), Marciniak - Deja, Nalepa, Zarandia (79' Da Silva), Janota, Aankour (79' Siemaszko) - Jankowski

 

Jagiellonia: Sandomierski - Frankowski, Mitrović, Runje (46' Klemenz), Bodvarsson - Romanchuk, Świderski (62' Sheridan), Machaj (67' Pospisil), Poletanović, Guilherme - Klimala

 

Żółte kartki: Aankour - Frankowski

 

Czerwona kartka: Deja

 

Sędzia: Krzysztof Jakubik

 

.....

 

Wyniki pozostałych dzisiejszych spotkań:

 

* Puszcza Niepołomice 3:1 Wisła Płock

12' Marcin Orłowski, 73' Łukasz Szczepaniak, 90+4' Hubert Tomalski - 80' Patryk Stępiński

 

Śląsk Wrocław 0:1 Miedź Legnica *

43' Borja Fernandez