Porażka Kyrena Wilsona największą niespodzianką ćwierćfinałów

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 07.12.2018, 23:07

Ronnie O'Sullivan z Tomem Fordem i Stuart Bingham z Markiem Allenem - tak wyglądają pary półfinałowe snookerowego turnieju UK Championship. Największą niespodziankę sprawił mistrz świata z 2015 roku, który pokonał będącego na fali Kyrena Wilsona!

 

Po południu pewny awans do dalszych gier uzyskali Ronnie O'Sullivan i Tom Ford. Pięciokrotny mistrz świata łatwo pokonał debiutującego na tak poważnym stopniu zawodów Martina O'Donnella 6:1. "Rakieta" rozpoczął mecz od 102-punktowego podejścia, jednak w kolejnym frejmie mniej doświadczony zawodnik wyrównał i wydawało się, że może poważniej zagrozić rywalowi w tym spotkaniu. Nic z tego, W kolejnych pięciu partiach O'Donnell wbił tylko 86 punktów, a O'Sullivan wbił brejki 79, 81 oraz 106, kończąc spotkanie wynikiem 6:1. 

 

Ford sprawił sensację, oddając tylko dwa frejmy w ćwierćfinale Joe Perry'emu. Co ciekawe, w statystyce brejków 50+ przeważał bardziej doświadczony Anglik. Najpierw Ford wbił szybkie brejki 76 i 80 punktów, wychodząc na prowadzenie 4:0. W kolejnych trzech frejmach Perry odpowiedział podejściami w wysokości 121, 58 oraz 50, choć z tego wygrał... tylko dwie partie. Przy wyniku 5:2 partię bez wysokich podejść wygrał Ford i zwyciężył 6:2.

 

Wieczorem najciekawiej miało być w pojedynku Marka Allena ze Stephenem Maguirem. Obaj panowie poza stołem są serdecznymi przyjaciółmi i trzeba przyznać, że żaden z nich nie chciał pokonać swojego druha. Faworytem meczu był Allen i to właśnie on w pełni wykorzystał ten atut. Mecz miał dość taktyczny przebieg, bo do zwycięstwa 6:1 Allen potrzebował niemal trzech godzin. Po drodze Irlandczyk z Północy wbił 53 i 122, a na to podejście Maguire odpowiedział tylko 74-punktowym podejściem.

 

W drugim wieczornym meczu sporą niespodziankę sprawił Stuart Bingam! Mistrz świata z 2015 roku ostatnio jest w formie i tym razem na swojej skórze odczuł to Kyren Wilson. Już po pięciu partiach młodszy z Anglików mógł się pożegnać z marzeniami o półfinale, bo przegrywał 0:5. Bingham w pierwszych frejmach zachwycał skutecznością, zaliczając brejki 120, 53 i 84. W tym pierwszym przypadku był to atak na maksymalnego brejka, zakończony pudłem na żółtej z punktu, przy białej ustawionej na bocznej bandzie. Wilson zerwał się po pięciu partiach tylko na chwilę, wbijając 83 punkty i zdobywając honorowego frejma. W kolejnej partii Bingham zakończył jednak spotkanie brejkami 50 i 61, a w sumie rezultatem 6:1.

 

Wyniki:

 

Ronnie O'Sullivan - Martin O'Donnell 6:1

 

Tom Ford - Joe Perry 6:2

 

Stuart Bingham - Kyren Wilson 6:1

 

Mark Allen - Stephen Maguire 6:1

 

 

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.