La Liga: Real pokonuje Rayo

  • Data publikacji: 15.12.2018, 20:19

Real Madryt wygrywa przed własną publicznością z Rayo Vallecano w małych derbach Madrytu. Królewscy wracają więc do wygrywania, po kompromitacji w Lidze Mistrzów z CSKA Moskwa. 

 

Jak można było się spodziewać, początek spotkania należał do gospodarzy. Dłużej utrzymywali się przy piłce i szukali dziur w obronie rywala. 

 

Jedną z nich znaleźli w 13. minucie, kiedy to Karim Benzema pokonał bramkarza rywali. Asystę w tej sytuacji zaliczył Lucas Vasquez, który fantastycznie odnalazł Francuza wbiegającego za linię obrony. Kilka minut później Real znów próbował wykorzystać wysoko ustawioną linię obrony gości z Estadio Vallecas i w sytuacji 1 na 1 z bramkarzem znalazł się Marco Asensio. Hiszpan nie wiedział jednak co zrobić z piłką i uderzył wprost w interweniującego Dimitriewska. Real dominował i w odróżnieniu od poprzednich spotkań, stwarzał sobie multum sytuacji. Niestety dla kibiców Królewskich niewiele było z tego pożytku, bowiem w pierwszych minutach piłka tylko raz wpadła do siatki gości. W 36. minucie Real ponownie był bardzo blisko zdobycia bramki. Świetne zachowanie Benzemy w polu karnym spowodowało, iż do piłki dopadł Toni Kroos. Reprezentant Niemiec oddał potężny strzał z dystansu, ale piłka zatrzymała się na słupku bramki Rayo. Chwilę później zza pola karnego uderzał Marcelo, ale jego strzał był zbyt lekki. Do przerwy mieliśmy więc zdecydowanie lepszą grę Realu i zasłużone prowadzenie gospodarzy. 

 

Początek drugiej połowy był spokojniejszy i Real stwarzał znacznie mniej okazji niż w pierwszej części gry. Jednakże Los Blancos nadal mieli mecz pod absolutną kontrolą. W 65. minucie udało się nawet trafić do siatki, ale bramka Sergio Ramosa została anulowana, z powodu pozycji spalonej Hiszpana. W 68. minucie w końcu odpowiedziało Rayo, a konkretnie Bebe, który próbował zaskoczyć Courtoisa strzałem z dystansu. Uderzenie byłego zawodnika Manchesteru United trafiło jednak w sam środek i poradził z nim sobie reprezentant Belgii. W 78. minucie Karim Benzema z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Ta sytuacja mocno osłabiła siłę ofensywną Realu Madryt, który od tego momentu skupiał się głównie na posiadaniu piłki i skutecznej obronie. W końcówce Rayo mogło jeszcze doprowadzić do wyrównania, ale podwójną interwencją popisał się Courtois. Taktyka Solariego okazała się jednak skuteczna i Real odniósł ważne zwycięstwo przed wyjazdem na Klubowe Mistrzostwa Świata, gdzie w półfinale zmierzy się z japońską Kashimą Antlers. 

 

 

Real Madryt 1:0 Rayo Vallecano (1:0)

(13' Benzema)


Real Madryt: Courtois; Carvajal, Varane, Ramos, Marcelo; Modrić (90+2' Valverde), Llorente, Kroos; Lucas Vazquez, Benzema (78' Vinicius Jr.), Asensio (71' Ceballos)

 

Rayo Vallecano: Dimitriewsk; Tito, Velazquez, Galvez (54' Ba), Alex Moreno; Advincula, Santi, Medrán (54' Bebe), Imbula; Embarba (73' Alegria), Álvaro García