KMŚ: półfinaliści w komplecie

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich trwają Klubowe Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Dziś rozegrano fazę ćwierćfinałową. Kashima Antlers pokonała 3:2 CD Guadalajara, a Esperance Tunis przegrało z Al Ain 0:3.

 

Kashima Antlers - CD Guadalajara 3:2 (0:1)

49' Nagaki, 69' Serginho, 84' Abe - 3' Zaldivar, 90+4' Hugo Leonardo (sam.)

 

Mecz znakomicie zaczął się dla Meksykanów. Już w trzeciej minucie Isaac Brizuela popędził prawym skrzydłem, wpadł w pole karne i dośrodkował w pole karne wprost na głowę wbiegającego Angela Zaldivara, który nie miał problemów z trafieniem do siatki. Na wyrównanie musieliśmy czekać do drugiej połowy. W 49. minucie znakomite zagranie Shomy Doiego wzdłuż bramki strzałem do praktycznie pustej siatki wykończył Ryota Nagaki. Triumfatorzy Azjatyckiej Ligi Mistrzów poszli za ciosem. W 68. minucie przewinienia we własnym polu karnym dopuścił się Michael Perez. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Serginho i pewnym strzałem w lewy róg pokonał bramkarza rywali.

 

To nie był koniec strzeleckich popisów Japończyków. W 84. minucie Hiroki Abe otrzymał podanie w "16" od Kokiego Anzaiego i pięknym strzałem pod poprzeczkę podwyższył rezultat na 3:1. W końcówce spotkania faulowany w polu karnym przez Shuto Yamamoto był Alan Pulido. Sam poszkodowany podszedł do wykonania jedenastki, lecz znakomicie jego strzał obronił Sun-Tae Kwon. Pulido zdołał dobiec do odbitej piłki, ale pechową interwencję zaliczył Hugo Leonardo i to jemu został zapisany gol samobójczy.

 

Kashima w meczu półfinałowym zagra z Realem Madryt w środę 19 grudnia.

 

Esperance Tunis - Al Ain 0:3 (0:2)

2' Mohamed Ahmad, 16' Hussein Elshahat, 60' Bandar Al Ahbabi

 

Drużyna z ZEA miała już za sobą spotkanie w tegorocznej edycji KMŚ. Na otwarcie turnieju w meczu preeliminacyjnym do ćwierćfinału Al Ain pokonał po strzelaninie nowozelandzki Team Wellington 4:3. Pojedynek 1/4 finału nie mógł się lepiej zacząć dla piłkarzy z kraju gospodarza. Już w drugiej minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym i wrzutce Rayana Yaslema do siatki głową trafił Mohamed Ahmad. Po nieco upływie kwadransa na tablicy wyników mieliśmy już 2:0. Yaslem zagrał w pole karne do Husseina Elshabata. Ten przyjął piłkę, obrócił się z nią i posłał futbolówkę obok Bena Cherifię. Kwadrans po przerwie ujrzeliśmy ostatnią bramkę tego spotkania. Yaslem zagrał do Caio, który wymanewrował obronę Esperance i zagrał do Bandara Al Ahbabiego. Obrońca Al Ain z bliskiej odległości trafił do siatki.

 

Klub ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zagra 18 października w półfinale z argentyńskim River Plate.