Serie A: Piątek poskromił Atalantę

Kolejny znakomity występ w barwach Genoi zanotował Krzysztof Piątek! Napastnik reprezentacji Polski zanotował kolejne trafienie i w znacznym stopniu przyczynił się do zwycięstwa jego zespołu nad Atalantą Bergamo 3:1.

Zdecydowanymi faworytami tego spotkania byli goście, ale piłkarze z Genui mieli sobie za nic przedmeczowe przewidywania. Jednak na  bramkę musieliśmy zaczekać aż do szóstej minuty doliczonego czasu gry pierwszej połowy. Wtedy to po wrzutce z rzutu rożnego Miguela Veloso piłkę głową do siatki skierował Krzysztof Piątek. Po drodze futbolówka zmieniła tor lotu, odbijając się od Toioli i ostatecznie trafienie zostało zaklasyfikowane jako samobójcze, mimo początkowego przyznania go polskiemu napastnikowi.

W 55. minucie mieliśmy 1:1. Domenico Criscito faulował w polu karnym jednego z zawodników Atalanty, a sędzia Daniele Doveri wskazał na 11. metr. Do rzutu karnego podszedł Duvan Zapata i pewnie go wykorzystał. Goście cieszyli się z remisu jedynie 12 minut. Gola na wagę prowadzenia strzelił Darko Lazović. W końcówce spotkania po raz kolejny popisał się Piątek. Polak pięknym, silnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Berishę i zapewnił gospodarzom bezcenne 3 punkty.

Genoa - Atalanta 3:1 (1:0)

45+6', 88' Piątek, 67' Lazović - 55' Zapata (k.)