Lotto Ekstraklasa: Korona Kielce remisuje z Miedzią Legnica

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 22.12.2018, 17:20

Bezbramkowym remisem zakończył się mecz Korony Kielce z Miedzią Legnicą, który został rozegrany w ramach 20. kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy. 

 

Bardzo dobrze w mecz weszli goście. Już w 4. minucie meczu mogli objąć prowadzenie, lecz strzał Mateusza Szczepaniaka instynktownie na korner wybił Michał Miśkiewicz. Swoje szanse mieli też Fernandez czy Camara, ale ich uderzenia nie były już aż tak niebezpieczne. Z biegiem czasu, spotkanie się wyrównało, przenosząc ciężar gry w środkowe strefy boiska. Obie drużyny długo mocowały się, nie potrafiąc stworzyć żadnej dogodnej sytuacji bramkowej. Wreszcie, w 27. minucie gospodarze zagrozili bramce strzeżonej przez Kanibołockiego. Strzał Soriano okazał się jednak minimalnie niecelny. Od tego czasu, na murawie dominowali już tylko miejscowi. Podopieczni Gino Lettieriego nie dali rady pokonać golkipera gości, lecz mogli z ostrożnym optymizmem wychodzić na drugą połowę. 

 

Jej początek należał jednak do Miedzi. W 52. minucie gry znakomitą sytuację miał Henrik Ojamaa lecz z okolic pola bramkowego uderzył wprost w bezradnie interweniującego Miśkiewicza. Były bramkarz Wisły Kraków długo był najjaśniejszym punktem miejscowych. "Koroniarze" nie potrafili zdominować środka pola, pozwalając zepchnąć się do głębokiej defensywy. Świetny mecz w drużynie Legniczan rozgrywał Zieliński, raz za razem zagrażając bramce gospodarzy. W 65. minucie popisał się świetną, indywidualną akcją, lecz jego strzał w krótki róg bramki znakomicie obronił Miśkiewicz. Podopieczni Dominika Nowaka nie zamierzali rezygnować i do samego końca walczyli o zwycięską bramkę. Kwadrans przed ostatnim gwizdkiem Piotra Lasyka, mocnym strzałem z dystansu popisał się Camara, ale piłka odbiła się od głowy jednego z obrońców i przeszła nad poprzeczką. W końcowych fragmentach gry, dość niespodziewanie, do głosu doszli Kielczanie. Nie byli jednak w stanie zdobyć zwycięskiej bramki, ostatecznie remisując z zespołem z dołu tabeli. 

 

KORONA KIELCE - MIEDŹ LEGNICA 0:0


Korona Kielce: Miśkiewicz – Rymaniak, Kovacević, Márquez, Kallaste (69. Diaw) – Żubrowski, Możdżeń, Janjić (75. Cebula), Arveladze (69. Brown Forbes) – Gardawski, Soriano

Miedź Legnica: Kanibołocki – Bartczak, Osyra, Miljković, Fernandez – Purzycki, Zieliński, Camára, Forsell – Henrik Ojamaa (89. Santana), M. Szczepaniak (75. Piątkowski)

Żółte kartki: Żubrowski -Miljković, Purzycki

Sędzia: Piotr Lasyk