Serie A: Juventus wygrał, Ronaldo przegonił Piątka

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 29.12.2018, 14:29

W 19. kolejce Juventus po ciekawym meczu pokonał na własnym stadionie Sampdorię 2:1. Obie bramki dla Starej Damy zdobył Cristiano Ronaldo, wyprzedając tym samym Krzysztofa Piątka w klasyfikacji strzelców. Dla Sampdorii trafił Fabio Quagliarella, który strzelił gola w swoim dziewiątym meczu z rzędu.

 

Spotkanie w podstawowej jedenastce Sampdorii rozpoczął Karol Linetty. Do pierwszego składu Juventusu awizowany był Wojciech Szczęsny, ale Polak nabawił się urazu mięśniowego na rozgrzewce i trener Allegri posadził go na ławce w jego miejsce wstawiając Mattię Perina.

 

Mecz fantastycznie zaczął się dla Juventusu. Szybko, bo w drugiej minucie Bianconeri wyszli na prowadzenie za sprawą Cristiano Ronaldo. Długą piłkę do Portugalczyka zagrał Paulo Dybala, a ten pewnie ją przyjął, złamał na prawą nogę i strzałem w długi róg pokonał bramkarza rywali.

 

Juventus prowadził gre w pierwszych trzydziestu minutach. Blisko podwyższenia prowadzenia był Paulo Dybala, który po podaniu Giorgio Chiellini'ego oddał mocny strzał, ale piłka minimalnie minęła słupek bramki strzeżonej przez Audero. Potem piłkarze Starej Damy oddali pole rywalom, co natychmiast za skutkowało utratą bramki. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Sampdorię ręką w polu karnym zagrał Emre Can, a sędzia po analizie wideo podyktował jedenastkę. Tę pewnie na gola zamienił Fabio Quagliarella, zdobywając gola w dziewiątym meczu z rzędu. 

 

Juventus próbował przed przerwą ponownie wyjść na prowadzenie, ale najpierw przy strzale Dybali świetnie interweniował Audero, a następnie Mario Mandzukić nie sięgnął piłki adresowanej do niego przez Ronaldo i do szatni oba zespoły zeszły z wynikiem remisowym.

 

Na początku drugiej połowy blisko szczęścia był Blaise Matuidi, ale ponownie świetnie w bramce spisał się Emila Audero. W 64. minucie sędzia po analizie VAR podyktował karnego dla Juventusu, gdyż ręką zagrał Alex Ferrari. Rzut karny wykonał Cristiano Ronaldo i nie pomylił się, wyprowadzając Juve na prowadzenie.

 

W kolejnych fragmentach spotkania obie drużyny miały szanse na gola. Paulo Dybala po raz kolejny niewiele się pomylił, a swojej kolejnej sytuacji nie wykorzystał Quagliarella. Emocje mieliśmy do samego końca. W doliczonym czasie do bramki trafił Riccardo Saponara, który kilka minut wcześniej pojawił się na boisku. Jednak wynik nie uległ zmianie, ponieważ sędzia po analizie VAR uznał, że był spalony i Juventus mógł dopisać do swojego dorobku trzy punkty.

 

Juventus Turyn - Sampdoria Genoa 2:1 (1:1)

 

Bramki: Ronaldo (2'), (65' karny) - Quagliarella (33' karny)

 

Juventus: Perin - De Sciglio, Rugani, Chiellini, Sandro - Can, Pjanić, Matuidi (82' Costa) - Dybala, Mandzukić (69' Bernardeschi), Ronaldo

 

Sampdoria: Audero - Sala, Colley, Ferrari, Murru - Praet, Ekdal (83' Jankto), Linetty, Ramirez (72' Saponara) - Caprari (67' Defrel), Quagliarella

 

Kartki: Matuidi, Rugani - Ferrari, Saponara