PHL: Unia pokonała Cracovię po rzutach karnych, treningi strzeleckie Podhala i Katowic

  • Data publikacji: 08.01.2019, 22:13

Wielkie emocje przyniosły nam derby Małopolski, w których Unia Oświęcim wygrała po rzutach karnych z Comarch Cracovią. Swoich rywali rozgromiły drużyny z Podhala i Katowic, kolejne zwycięstwo zanotowali także hokeiści z GKSu Tychy.

 

Derby Małopolski zawsze wywołują wielkie emocje. Jesienne spotkanie pomiędzy Unią a Cracovią wygrała drużyna z Oświęcima 5:4 po rzutach karnych. Chyba nikt się nie spodziewał, że dzisiaj będzie podobnie, zwłaszcza, że mecz rozgrywany był na lodowisku w Krakowie. Gospodarze źle rozpoczęli spotkanie, bo od straconej bramki już w 10 minucie meczu. Strzelcem gola był Andrej Themar. Do końca pierwszej tercji Cracovia zdołała wyjść jednak na prowadzenie, za sprawą bramek Damiana Kapicy i Mateusza Bepierszcza. Na początku drugiej tercji, w 21. minucie do siatki trafił Damian Kapica. Cracovia prowadziła już dwiema bramkami. Gdy wszystko szło po myśli Pasów, kontaktowego gola zdobył Vehmanen. W trzeciej tercji ziścił się najgorszy sen trenera Rohacka, czyli powtórka z ostatniego meczu z Unią. I tym razem drużyna trenera z Czech straciła dwubramkową przewagę. Bramkę na 3:3 zdobył Patryk Malicki, a w 55. minucie Unię na prowadzenie Sebastian Kowalówka. Gospodarze walczyli jednak do samego końca. Mieli przy tym sporo szczęścia, bo na kilkanaście sekund przed końcem krążek leciał do pustej bramki Cracovii, ostatecznie trafił jedynie w słupek. Zawodnicy w pasiastych strojach błyskawicznie przejęli gumę i zaatakowali ostatni raz. Na sekundę przed końcem regulaminowego czasu krążek do siatki wpakował Paweł Zygmunt. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, o tym, kto wygra mecz musiał zdecydować konkurs rzutów karnych. Tam bezbłędni byli hokeiści z Oświęcimia, którzy wykorzystali wszystkie cztery podjazdy. Po stronie Cracovii zawiedli Kapica i Turtiainen i ostatecznie to Unia Oświęcim może świętować dzisiaj zwycięstwo.

 

Swoich rywali rozgromili hokeiści z Podhala Nowy Targ i GKSu Katowice. Ich rywale, czyli Orlik Opole i Polonia Bytom w obecnym sezonie tylko ciałem są w rozgrywkach. Zdecydowanie odstają od reszty stawki, a rywale to bezlitośnie wykorzystują. Szarotki Orlik rozgromiły 13:2. Dubletem pochwalić się mogą Kacper Guzik, Oskar Jaskiewicz, Jakub Worwa, Miro Hovinen i Joona Tolvanen. GKS Katowice zrobił sobie dzisiaj trening strzelecki przed finałem Pucharu Kontynentalnego, który rozpocznie się 11 stycznia. Wicemistrzowie Polski pokonali Polonię Bytom 11:2. Janne Laakkonen skompletował dzisiaj hat-tricka. Dwie bramki zdobył Mikołaj Łopuski. 

 

Wyniki 36. kolejki Polskiej Hokej Ligi: 

 

GKS Tychy - MH Automatyka Gdańsk 6:2 (2:0; 3:1; 1:1)

 

TatrySki Podhale Nowy Targ - PGE Orlik Opole 13:2 (5:1; 5:1; 3:0)

 

Comarch Cracovia - Unia Oświęcim 4:5 d. rz.k. (2:1; 1:1; 1:2; 0:0; 2:4)

 

KH Tauron GKS Katowice - Węglokoks Kraj Polonia Bytom 11:2 (6:0; 2:1; 3:1)

 

Zagłębie Sosnowiec - KH Energa Toruń 3:2 d. rz.k. (1:0; 0:1; 1:1; 0:0; 2:0)

 

TABELA PHL