Rajd Dakar 2019: Polacy ze zmiennym szczęściem

  • Data publikacji: 17.01.2019, 23:55

Zakończyła się 41. edycja Rajdu Dakar odbywającego się w Peru. W rywalizacji wzięło udział trzech Polaków startujących indywidualnie oraz trzy polskie załogi. Część reprezentantów naszego kraju może być zadowolona z osiągniętych wyników, pozostali na pewno odczuwają niedosyt, związany z przedwczesnym wycofaniem się z rywalizacji.

 

W tym roku Rajd Dakar składał się z 10 etapów. Zawodnicy mieli do pokonania 5500 kilometrów, z czego 3000 stanowiły odcinki specjalne. 70% całej trasy prowadziło po piaskach. Tegoroczna edycja była szczególna, bowiem po raz pierwszy w historii zawody odbywały się tylko na terenie jednego kraju - Peru. Wcześniej bowiem Boliwia i Chile zrezygnowały z organizacji imprezy, wskutek czego w 2019 roku dystans do pokonania był krótszy w porównaniu z poprzednimi edycjami. Start i meta rajdu została usytuowana w stolicy Peru - Limie. 

 

W rywalizacji motocyklistów zwyciężył Toby Price (KTM) z czasem 33 godziny, 57 minut i 16 sekund. Dla Australijczyka to druga wygrana w Rajdzie Dakar. Warto zaznaczyć, że Price podczas trwania zawodów musiał zmagać się z kontuzją nadgarstka. Na drugiej pozycji uplasował się inny przedstawiciel zespołu KTM - pochodzący z Austrii Matthias Walkner ze stratą 9 minut i 13 sekund. Choć KTM ma monopol na zwycięstwa w tej imprezie od 2001 roku, to na najniższym stopniu podium uplasował się przedstawiciel innego zespołu. Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął reprezentant Husqvarny, Chilijczyk Pablo Quintanilla (+20:46). Zadowolony ze swojej postawy powinien być Adam Tomiczek (Orlen Team). Polak ostatecznie zajął 16. lokatę, co jest najlepszym rezultatem wychowanka Orlen Team w karierze. Mniej powodów do radości miał za to nasz drugi przedstawiciel w kategorii motocyklistów. Maciej Giemza z powodu awarii maszyny był zmuszony przedwcześnie zakończyć swój udział w Rajdzie Dakar 2019. Zawodnik z Piekoszowa może czuć duży niedosyt, gdyż do momentu usterki jechał bardzo dobrze, dzięki czemu mógł osiągnąć życiowy wynik.

 

KLASYFIKACJA GENERALNA RAJDU DAKAR 2019 - MOTOCYKLIŚCI (TOP 10):

 

 

Pozycja Zawodnik Zespół Czas/strata
1. Toby Price Red Bull KTM 33.57:16
2. Matthias Walkner Red Bull KTM +9:13
3. Pablo Quintanilla Rockstar Energy Husqvarna +20:46
4. Andrew Short Rockstar Energy Husqvarna +44:10
5. Xavier De Soultrait Yamalube Yamaha +54:00
6. Jose Ignacio Cornejo Monster Energy Honda +1.08:06
7. Luciano Benavides Red Bull KTM +1.09:10
8. Sam Sunderland Red Bull KTM  +1.13:34
9. Oriol Mena Hero Motorsports Team +2.08:41
10. Daniel Nosiglia Mec HRC +2.31:53
...      
16. Adam Tomiczek Orlen Team +5.16:50

 

W kategorii samochodów triumfował pochodzący z Kataru, Nasser Al-Attiyah - 34 godziny, 38 minut i 14 sekund. Reprezentant Toyoty po raz trzeci wygrał Rajd Dakar, ponadto zapewnił swojemu zespołowi historyczne pierwsze zwycięstwo w tej imprezie. Drugą lokatę zajął Hiszpan Nani Roma, tracąc do Al-Attiyaha 46 minut i 42 sekundy. Podium uzupełnił Francuz Sebastian Loeb z PH-Sport (+1:54.18). Znakomicie w Peru spisał się Jakub Przygoński. Polski kierowca, któremu pilotował Belg Tom Colsoul, w klasyfikacji końcowej zajął ostatecznie czwarte miejsce (+2.28:31). Dla zawodnika pochodzącego z Warszawy to również najlepszy rezultat w karierze. Miło tegorocznej edycji Rajdu Dakar nie będą natomiast wspominać Aron Domżała oraz jego pilot Maciej Marton (Overdrive Toyota), którzy przedwcześnie musieli zakończyć swój udział w zawodach, ponieważ nie byli w stanie wydostać samochodu z rozpadliny, w którą wpadli podczas piątkowego etapu.

 

KLASYFIKACJA GENERALNA RAJDU DAKAR - SAMOCHODY (TOP 10):

 

Pozycja Załoga Zespół Czas/strata
1. Nasser Al-Attiyah/Mathieu Baumel Toyota Gazoo Racing 34.38:14
2. Nani Roma/ Alex Haro X-Raid Team +46:42
3. Sebastien Loeb/Daniel Elena PH-Sport +1.54:18
4. Jakub Przygoński/Tom Colsoul Orlen Team +2.28:31
5. Cyril Despres/Jean-Paul Cottret X-Raid Mini JCW +2.48:43
6. Martin Prokop/Jan Tomanek MP-Sports +3.19:02
7. Yazeed Al-Rajhi/Timo Gottschalk X-Raid Team +4.30:56
8. Boris Garafulic/Filipe Palmeiro X-Raid Team +7.57:58
9. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz Toyota Gazoo Racing +7.59:16
10. Ronan Chabot/Gilles Pillot X-Raid Mini JCW +8.09:58

 

Rywalizację na quadach absolutnie zdominowali Argentyńczycy. Całe podium zostało obsadzone przez reprezentantów tego kraju. Najlepszy okazał się Nicolás Cavigliasso - 43 godziny, 1 minuta oraz 54 sekundy. Tuż za nim uplasowali się Jeremías González (+1.55:37) oraz Gustavo Gallego (+2.11:48). Ze znakomitej strony pokazał się Kamil Wiśniewski, który ukończył zmagania na wysokiej szóstej pozycji (+8.43:32). Wyszkowianin poprawił swój osobisty rekord z 2017 roku - wówczas w klasyfikacji generalnej zajął dziesiąte miejsce. Po minięciu mety Wiśniewskiemu bardzo dobrego wyniku pogratulował Rafał Sonik - jedyny Polak, który zwyciężał w kategorii quadów podczas Rajdu Dakar.

 

KLASYFIKACJA GENERALNA RAJDU DAKAR - QUADY (TOP 10):

 

Pozycja Zawodnik Maszyna Czas/strata
1. Nicolás Cavigliasso Yamaha Raptor 700 43.01:54
2. Jeremías González Yamaha Raptor 700 +1.55:37
3. Gustavo Gallego Yamaha Raptor 700 +2.11:48
4. Alexandre Giroud Yamaha Raptor 700 +4.02:41
5. Manuel Andújar Yamaha Raptor 700 +6.38:10
6. Kamil Wiśniewski Can-Am Renegade 850 +8.43:32
7. Luis Barahona Yamaha Raptor 700 +12.28:31
8. Julio Estanguet Can-Am Renegade 800 +15.19:07
9. Carlos Verza Yamaha Raptor 700 +17.18:59
10. Emilio Choy Yamaha Raptor 700 +17.36:50

 

Z kolei w kategorii pojazdów typu SxS po zwycięstwo sięgnął  Francisco Lopez z South Racing. Chilijczyk legitymował się czasem - 42 godziny, 19 minut i 5 sekund. W klasie UTV do mety nie dotarła polska załoga. Maciej Domżała, wspólnie ze swoim pilotem Rafałem Martonem, musieli zrezygnować z dalszej jazdy, wskutek awarii silnika. Wśród zawodników podążających samochodami ciężarowymi triumfował Rosjanin Eduard Nikolaev (Kamaz-Master) - 41 godzin, 1 minuta oraz 35 sekund.

 

Rajd Dakar 2019 przeszedł do historii. Warto nadmienić, że po raz 11. impreza odbyła się na terenie Ameryki Południowej.