NBA: Gortat bez punktów, Clippers gorsi od Mavs

  • Data publikacji: 23.01.2019, 12:03

Bez większych niespodzianek we wtorkowych spotkaniach na parkietach NBA. Trzecie zwycięstwa z rzędu odnieśli m.in. Toronto Raptors oraz Oklahoma City Thunder.

 

Raptors, wiceliderzy konferencji wschodniej, musieli radzić sobie minionej nocy bez trójki Jonas Valanciunas, OG Anunoby, Kawhi Leonard. Podopieczni Nicka Nurse'a po raz kolejny pokazali jednak, jak wielką siłą jest dla nich niesamowita głębia składu. Aż pięciu graczy Raptors przekroczyło w starciu z Kings piętnaście punktów (Lowry, Ibaka, VanVleet, Siakam, Miles), a koszykarze z prowincji Ontario triumfowali 120:105.

 

Zwycięstwa przed własną publicznością odnieśli również Oklahoma City Thunder. Ci pierwsi - w chyba najciekawszym starciu minionej nocy - okazali się lepsi od Portland Trail Blazers, 123:114. Paul George zakończył mecz z 36 punktami, triple-double w postaci 29 punktów, 14 asyst i 10 zbiórek zapisał na swoim koncie Russell Westbrook.

 

Marcin Gortat grał zaledwie pięć minut, zapisując na swoje konto dwie zbiórki, a jego Los Angeles Clippers ulegli na wyjeździe Dallas Mavericks 98:106. Dla naszego jedynaka na parkietach NBA to pierwsze od 17 grudnia spotkanie, w którym nie zanotował ani jednego punktu.

 

Komplet wyników wtorkowych spotkań:

 

Toronto Raptors - Sacramento Kings 120:105

 

Oklahoma City Thunder - Portland Trail Blazers 123:114

 

Dallas Mavericks - Los Angeles Clippers 106:98

 

Phoenix Suns - Minnesota Timberwolves 91:118