PlusLiga: PGE Skra przegrywa z Indykpol AZS-em Olsztyn, ONICO znów górą

  • Data publikacji: 02.02.2019, 19:09

Mecze 17. Kolejki PlusLigi rozegrali siatkarze z Bełchatowa, którzy ulegli 1:3 Indykpol AZS-owi Olsztyn oraz warszawscy siatkarze, którzy stanęli w szranki z Cerrad Czarnymi. ONICO pokonało radomian 3:0.

 

W spotkaniu PGE Skry z Indykpol AZS-em Olsztyn jako faworyta można było obstawiać mistrzów Polski. Jednak to ci drudzy okazali się być dziś lepsi. W pierwszym secie siatkarze z Bełchatowa wysunęli się na prowadzenie już na początku, utrzymując tę kilku-punktową przewagę do końca. Ta partia padła ich łupem (25:20), co zapowiadało, że w tym meczu to oni mogą dyktować warunki.

Drugi set jednak odwrócił nieco losy spotkania, choć AZS-owi nie przyszło łatwo wygranie go. Walka toczyła się punkt za punkt bardzo długo. Doszło do gry na przewagi, która doprowadziła do stanu  36:34 dla olsztynian. Wyrównali stan setów i rzucili wyzwanie PGE Skrze.

Wyzwanie, którego nie przyjęli. Bo już w dwóch kolejnych partiach podopieczni Piazzy ulegli rywalom. W ostatniej odsłonie spotkania przewaga olsztynian była gigantyczna, bo aż 10 oczek różnicy w końcówce mieli zwycięzcy tego meczu.

 

Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów 3:1 (20:25 36:34 25:21 25:15)

 

Drugie spotkanie także zapowiadało się ciekawie. Warszawa stanęła do walki przeciwko Czarnym. Radomianie jednak nie poradzili sobie z presją, jaką stołeczni na nich nałożyli. Na początku pierwszej partii niewielką przewagę mieli zawodnicy spod stolicy, ale ONICO odrobiło stratę. Podciągnęli jeszcze bardziej poziom swojej gry i doprowadzili do wygranej 25:21. W kolejnym secie układało im się jeszcze lepiej. Utrzymywali przewagę i kolejny set padł ich łupem, tym razem 25:19.

Ostatnią odsłonę spotkania także zaczęli od prowadzenia (3:0).  Stopniowo powiększali tę różnicę punktową (14:7). W końcowej fazie przewaga nadal była wysoko i losy meczu były przesądzone. ONICO Warszawa wygrała kolejne spotkanie i utwierdziła się na swoim drugim miejscu w tabeli. 

 

ONICO Warszawa - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:21 25:19 25:16)