LSK: gospodynie gościnne w poniedziałkowych meczach

Bank Pocztowy Pałac Bydgoscz i DPD Legionovia Legionowo wygrały w poniedziałek na wyjeździe jednostronne spotkania 17. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. W pojedynkach z tymi zespołami seta nie wygrały odpowiednio zespoły BKS-u Profi Credit Bielsko-Biała i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Poniedziałek w Lidze Siatkówki Kobiet przebiegł po prostu bez emocji, bo nie mogło ich być, gdy oba spotkania kończą się wynikami 0:3. Nieprzyjemność mieli widzowie, którzy w Bielsku-Białej i Ostrowcu Świętokrzyskim wybrali się do hal, żeby oglądać wyczyny siatkarek swojej drużyny, bo mecze były wybitnie jednostronne. Na Podbeskidziu zmierzyły się drużyny, które w tabeli dzielił tylko dorobek czterech punktów - 28 oczek na koncie miał Pałac Bydgoszcz, gospodynie posiadały cztery oczka mniej. Wydawało się, że ta różnica jest minimalna i możemy oczekiwać zaciętego meczu, ale nic z tych rzeczy. Przez praktycznie całe spotkanie dominowały przyjezdne, w których szeregach zachwycały przede wszystkim Patrycja Balmas i Tamara Gałucha, przez całe spotkanie trzymając dobry poziom. Tylko w trzeciej partii - mimo prowadzenia kilkoma punktami - zespół z Bydgoszczy rozluźnił się w połowie seta i oddał przewodnictwo bielszczankom, ale te po chwili znowu straciły skuteczność i przegrały 0:3 (19:25, 15:25, 21:25). MVP meczu została Tamara Gałucha.

O niewiele mogły dziś prosić też siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, które w poprzednich 14 spotkaniach wygrały tylko dwa razy, a przegrały aż 12-krotnie. Ostatnie zwycięstwo ostrowianek przypadło na 1 grudnia 2018 roku, gdy w Ostrowcu niespodziewanie padł Volley Wrocław. Legionowianki przed poniedziałkowym meczem plasowały się dopiero na 9. miejscu - ich pozycja była jeszcze daleka od tego, żeby myśleć o zameldowaniu się w pierwszej 6-tce, ale dzisiejsze zwycięstwo było ku temu bardzo potrzebne i okazało się, że można było je względnie łatwo zdobyć. Bardzo duży wkład w zwycięstwo gości miała Zuzanna Górecka, która otrzymała w tym meczu statuetkę MVP, ale jej statystyki robią duże wrażenie. 49% w ataku dało 21 skończonych piłek, do tego dochodzą 3 asy serwisowe i 1 blok. Na przestrzeni trzech krótkich setów to naprawdę są świetne liczby. Prawda jest taka, że KSZO przez całą długość trwania meczu musiało się męczyć ze stratą ponad 5 punktów - złe wejście w każdego seta nie dawało komfortu i szybko ustawiało sytuację. Gospodynie przegrały 0:3 (12:25, 15:25, 20:25) i są nadal czerwoną latarnią ligi. Legionovia plasuje się na 8. miejscu.

17. kolejka Ligi Siatkówki Kobiet:

BKS Profi-Credit Bielsko-Biała - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 0:3 (19:25, 15:25, 21:25)
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - DPD Legionovia Legionowo 0:3 (12:25, 15:25, 20:25)