F1: GP Azerbejdżanu w kalendarzu przynajmniej do 2023 roku

  • Data publikacji: 05.02.2019, 13:00

Organizatorzy wyścigu w Baku ogłosili podpisanie nowej trzyletniej umowy z Formułą 1 na goszczenie najszybszych kierowców świata. Podczas wtorkowej konferencji w stolicy Azerbejdżanu symboliczny podpis na kontrakcie złożyli, szef F1 - Chase Carey oraz Minister ds. Młodzieży i Sportu Azerbejdżanu - Azad Rahimov. Wcześniejsze porozumienie obowiązywało do 2020 roku.

 

Kierowcy F1 o zwycięstwo w Baku walczą od 2016 roku. W pierwszym sezonie rywalizowali w wyścigu o Grand Prix Europy. Z kolei od kampanii 2017 organizowane jest Grand Prix Azerbejdżanu. Co ciekawe, w ostatnich dwóch sezonach wyścig w Baku był jedynym, podczas którego na podium nie znaleźli się wyłącznie kierowcy Mercedesa, Ferrari oraz Red Bulla.

 

"Cieszymy się, że odnowiliśmy tę umowę, która zapewnia obecność Grand Prix Azerbejdżanu w kalendarzu Formuły 1 przez wiele lat. W krótkim czasie ten wyścig stan się jednym z najpopularniejszych w sezonie, w którym zawsze było sporo ostrej walki i wyścigowego spektaklu. Republika Azerbejdżanu zapewnia naprawdę wspaniałe powitanie dla wszystkich osób związanych z Formułą 1, a piękne miasto Baku jest niesamowitym tłem dla największych wyścigów na świecie" - powiedział Chase Carey.

 

Warto nadmienić, że początkowo rywalizacja w Azerbejdżanie toczyła się w czerwcu, natomiast od 2018 roku zawody odbywają się w kwietniu. Podobnie będzie w sezonie 2019.

 

"To naprawdę dzień dumy dla nas wszystkich. Ostatnie lata były spełnieniem marzeń mieszkańców Baku, ponieważ weekend wyścigowy w Azerbejdżanie stał się jednym z najbardziej dramatycznych i ekscytujących weekendów wyścigowych w historii Formuły 1. Już od pewnego czasu gościliśmy w najbardziej interesujących momentach tego sportu. Co więcej, każdego roku widzimy coraz więcej fanów z całego świata, oglądających wyścig z wysokości trybun i jesteśmy przytłoczeni tym, jak dobrze nasza impreza została przyjęta przez globalną społeczność Formuły 1" - dodał Azad Rahimov. 

 

Zdaniem Ministra ds. Młodzieży i Sportu Azerbejdżanu, przedłużenie umowy "nigdy nie było kwestionowane", ponieważ nowy kontrakt pozwoliłby "zmaksymalizować dochody komercyjne poprzez wzrost zainteresowania wyścigami wśród kibiców oraz zaangażowanie naszych lokalnych i regionalnych firm w globalną platformę F1".

 

Źródło: motorsport.com