PlusLiga: bezwzględny Kędzierzyn i zwycięski Lubin

  • Data publikacji: 09.02.2019, 19:52

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle znów górą. Tym razem pokonali Jastrzębski Węgiel, który nie ugrał w tym meczu żadnego seta. W drugim meczu spotkał się MKS Będzin z Cuprumem Lubin. I tym razem ostatni klub w tabeli nie zdołał wygrać spotkania. Przegrali 0:3.

 

Kolejne mecze, w których nie było zaskoczenia. 19. kolejka okazała się zwycięska da faworytów - drużyn z Kędzierzyna i Lubina. Liderzy tabeli idą w zaparte i wygrywają wszystkie mecze, mając w dorobku już 16 winnerów. Zdobywając 3 punkty w tym spotkaniu z Jastrzębiem, które w PlusLidze jest trzecie, powiększyli nad nimi przewagę do 10 punktów. Drugie ONICO ma 9 oczek mniej od podopiecznych Gardiniego. 

 

ZAKSA zaczęła mocno i mocno też skończyła. Miał był to hit kolejki, ale jastrzębianie nie mogli poradzić sobie z dobrą dyspozycją rywali. W pierwszej partii zdobyli 20 punktów. Gra kędzierzynian byli była dla nich wyzwaniem także w kolejnych dwóch partiach. W drugiej zdołali ugrać jedynie 19 oczek, uznając po raz kolejny wyższość liderów. W trzecim secie także  to siatkarze pod wodzą Andrei Gardiniego potwierdzili swoją lepszą dyspozycję. 

 

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - KS Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:20 25:19 25:20)

 

Jastrzębski Węgiel: Fromm (7), Kosok (5), Konarski (4), Lyneel (7), Gunia (7), Kampa (1), Popiwczak (libero) oraz Bucki (10), Wolański i Ferens (2)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: 
Kaczmarek (17), Toniutti (1), Wiśniewski (4), Bieniek (10), Śliwka (9), Szymura (8), Zatorski (libero) oraz Stępień, Shaw i Koppers

 

Drugi mecz to gra między Cuprumem i MKS-em. Zdecydowanym faworytem był klub z Lubina. Ich rywale wygrali tylko jedno spotkanie, przegrywając siedemnaście. Dziś po raz kolejny musieli pogodzić się z tym, że to ich przeciwnicy są lepsi. Cuprum w pierwszym secie prowadził już od początku, nie dając rywalom szans na wyrównanie i przewagę. Dwie kolejne były nieco inne. Będzin nawet prowadził przez jakiś czas a ta walka była bardziej równa. Drugą Lubin zwyciężył do 22 a trzecią do 23. 

 

Cuprum Lubin - MKS Będzin 3:0 (25:20 25:22 25:23)

 

Cuprum Lubin: Boruch (8), Gorzkiewicz, Grobelny (9), Smoliński, Smith (14), Ziobrowski (17), Gruszczyński  (libero) oraz Marcyniak, Patucha (2), Wachnik i Makoś (libero)
MKS Będzin: 
Ratajczak (4), Fornal (5), Langlois (9), Williams (5), Buchowski (4), Tichacek,  Potera (libero) oraz T. Kowalski (1) i Faryna (17)