PlusLiga: (nie)pewne zwycięstwo radomian

  • Data publikacji: 11.02.2019, 22:49

Ostatnie spotkanie 19. kolejki PlusLigi pomiędzy Cerradem Czarnymi Radom a Chemikiem Bydgoszcz można, poza meczem w Olsztynie, uznać za najlepsze podczas tego weekendu. Mimo że gospodarze byli zdecydowanymi faworytami, pokonali Chemika po czterech setach dobrej gry.

 

Od prowadzenia w tym spotkaniu rozpoczęli goście, ale to Cerrad Czarni zdobyli niewielką przewagę na początku seta (5:2). Gospodarze starali się ten dystans utrzymywać (12:9, 16:13), jednak w końcówce pierwszej partii coś zacięło się w ich grze. Bydgoszczanie odrobili straty (18:18), a w samej końcówce to oni wyszli na prowadzenie (22:23). Zdecydowanie ich to uskrzydliło, i dzięki temu chwilę później mogli cieszyć się ze zwycięstwa w premierowej odsłonie, co było małą niespodzianką.

 

Podobnie rozpoczął się drugi set, ponownie na prowadzenie wyszli radomianie (5:2). Przez chwilę ich przewaga wynosiła nawet 4 punkty (9:5), by za moment znowu zmaleć do dwóch (13:11). Ten stan rzeczy nie trwał jednak długo, bowiem gospodarze znowu odzyskali reżim i odskoczyli na 5 "oczek" (22:17). Goście rzucili się do odrabiania strat, co zapowiadało kolejną emocjonującą końcówkę (23:22). Tym razem lepsi okazali się jednak siatkarze Czarnych, którzy wygrali 25:23.

 

Początek trzeciej partii to zdecydowane prowadzenie Radomia (9:3). Goście nie umieli przeciwstawić się rywalom, ogarnęła ich siatkarska niemoc. Tymczasem miejscowi spokojnie kontynuowali swój cel, zwiększając przewagę (21:12). W tym secie już nic nie mogło im zagrozić i pewnie zwyciężyli 25:14.

 

Ostatni set był bardzo wyrównaną i emocjonującą rozgrywką. Zespoły grały punkt za punkt (8:8, 11:11). Później na minimalne prowadzenie wyszli radomianie (17:15), ale szybko je stracili (19:19). Wydawać by się mogło, że zapowiada się kolejna gra nerwów, jednak chłodnych głów zabrakło bydgoszczanom, ponieważ przy stanie 21:21 stracili 4 punkty z rzędu i przegrali całe spotkanie 1:3.

 

Cerrad Czarni Radom - Chemik Bydgoszcz 3:1 (23:25, 25:23, 25:14, 25:21)

MVP: Dejan Vincić (Cerrad Czarni Radom)

 

Cerrad Czarni Radom: Fornal, Żygałow, Huber, Pajenk, Żaliński, Vincić, Ruciak (libero)

Chemik Bydgoszcz: Margarido, Szalacha, Kovacević, Lipiński, Morozow, Filipiak, Kowalski (libero)