WRC - Rajd Szwecji: Suninen liderem, kłopoty faworytów, pech Pieniążka

Po piątkowych jazdach, w klasyfikacji generalnej prowadzi Teemu Suninen z M-Sport Forda (1:11:05.3). Blisko Fina znajduje się reprezentant Toyoty, Ott Tanak ze stratą dwóch sekund. Trzeci jest kierowca Hyundaia, Andreas Mikkelsen (+17.8). Nie powiodło się niestety jedynej polskiej załodze. Łukasz Pieniążek i Kamil Heller musieli się wycofać z dalszej jazdy na 16. kilometrze drugiego odcinka specjalnego rajdu.

 

Drugi dzień zmagań w ramach Rajdu Szwecji rozpoczął się bardzo dobrze dla Otta Tanaka z Toyoty. Estończyk wykręcił najlepszy czas, podczas OS2 Hof-Finnskog 1 (21,26 km), przebiegającego na terenie Norwegii. Na drugiej pozycji znalazł się Teemu Suninen (Ford Fiesta WRC), ze stratą 3,8 sekundy. Podium uzupełnił drugi z reprezentantów Toyoty Jari-Matti Latvala (+4.0). Na kolejnym miejscu znalazł się najszybszy wczoraj, Thierry Neuville (+4.1) przed Sebastienem Ogierem (+5.7). Kierowcy byli zadowoleni z warunków panujących na trasie. Przyczepność pozostawała na dobrym poziomie, niewiele było grząskich miejsc. Nie powtórzyła się sytuacja sprzed roku, kiedy to załogi musiały stawić czoła trasie pokrytej 10-centymetrowym świeżym śniegiem. Przygody na OS2 mieli Marcus Gronholm (Toyota), Elfyn Evans (M-Sport Ford) oraz Janne Tuohino. Cała trójka zaliczyła piruety, po kontakcie z bandami śnieżnymi. W kategorii WRC 2 Pro najlepszy czas odnotował Kalle Rovanpera (Skoda Fabia), natomiast w WRC 2 bezkonkurencyjny okazał się Johan Kristoffersson (Volksvagen).

 

Bardzo dobrze radzący się od początku piątkowego etapu Rajdu Szwecji, Teemu Suninen, potwierdził znakomitą dyspozycję na OS3 Svullrya 1 (najdłuższy odcinek dzisiejszego etapu, o łącznej długości 24,88 km, również zlokalizowany w Norwegii). Fin wygrał pierwszy odcinek specjalny w tym sezonie. Tym razem drugi rezultat odnotował Ott Tanak (+1.1), trzecia pozycja przypadła Neuvillowi (+1.5). Podczas tej próby kierowcy musieli zmierzyć się z zalegającym na trasie śniegiem, przyczepność była gorsza. W takich warunkach nie trudno o błąd. Kolejną przygodę miał Marcus Gronholm. Miejscowi kibice pomagali wypchnąć jego samochód ze śnieżnej bandy, na której później wylądował także Rovanpera. Fina kosztowało to utratę pozycji lidera w kategorii WRC 2 Pro.

 

Na 0S4 Rojden 1 (18,1 km) ponownie na szczyt powrócił Ott Tanak. Odcinek przebiegający przez Szwecję i Norwegię, kierowca Toyoty pokonał najszybciej (08:42.5). Reprezentant Estonii, dzięki zwycięstwu w czwartym odcinku, zakończył pierwszą pętlę piątkowego etapu na pozycji lidera w klasyfikacji generalnej. Drugi rezultat na OS4 odnotował Latvala, z minimalną stratą, wynoszącą zaledwie dwie dziesiąte sekundy do najszybszego zawodnika. Pierwszą trójkę uzupełnił Elfyn Evans z M-Sport Forda (+1.1). Czwarty był Neuville (+1.8) - bardzo niezadowolony z ustawień swojego samochodu. Dopiero na ósmej pozycji znalazł się Sebastien Ogier (+5.0). Andreas Mikkelsen pierwszą pętlę kończył z uszkodzonym lewym przodem auta. Norweg przyznał, że w jednej z sekcji popełnił błąd, jadąc zbyt szeroko. Drugą pozycję w generalce zajmował Teemu Suninen (+5.5), trzecią Jari-Matti Latvala (+5.6). Na kolejnych miejscach znaleźli się Neuville (+6.0), Ogier (+14.4), Lappi (+14.8), Mikkelsen (+17.3), Meeke (+29.8), Loeb (+43.5) oraz Evans (+45.1). Kierowcy nadal byli zadowoleni z warunków panujących w Szwecji, jednocześnie zdając sobie sprawę z tego, że na drugim przejeździe aura może ulec pogorszeniu.

 

Drugi przejazd na Hof-Finnskog padł łupem Elfyna Evansa (M-Sport Ford). Za plecami Brytyjczyka znalazł się Jari-Matti Latvala z Toyoty (+3.7). Na trzeciej pozycji uplasował się inny kierowca z Finlandii, Teemu Suninen (+5.6). W pierwszej piątce znalazł się także faworyt gospodarzy, Pontus Tidemand oraz Kris Meeke. W klasyfikacji generalnej na czoło wyszedł Latvala. Na drugą pozycję awansował Suninen (+1.8), zaś z pierwszego miejsca na trzecie spadł Tanak (+3.7). Warunki w dalszym ciągu zaskakiwały wszystkich. Brakowało śniegu i oblodzonych dróg, charakterystycznych dla Rajdu Szwecji. Zdecydowana większość trasy OS5 to szuter. Kris Meeke pokusił się nawet o stwierdzenie, że to Rajd Wielkiej Brytanii, a nie rywalizacja w zimowej skandynawskiej scenerii. Na piątym odcinku spore kłopoty miał Thierry Neuville. Belg popełnił dwa błędy, które kosztowały go mnóstwo czasu. Uszkodzeniu uległa ponadto aerodynamika w przedniej części jego auta.

 

Kolejna próba na Svullrya 2 przyniosła dramat innego kierowcy ze ścisłej czołówki. Sebastien Ogier na zakręcie uderzył tyłem samochodu w bandę i utknął przodem w śniegu. Dla zawodnika Citroena to był koniec dzisiejszej jazdy. W dalszym ciągu kierowcy zmagali się z trudnymi warunkami. Brakowało lodu, śniegu. Rywalizacja na szutrze oraz błocie dała się we znaki kierowcom, w tym Ogierowi. Tymczasem najlepiej w tych warunkach odnalazł się Suninen, osiągając najlepszy rezultat. Obudził się także Sebastien Loeb, legitymując się drugim czasem na OS6 (+5.2). Za plecami 9-krotnego mistrza znalazł się Mikkelsen (+5.9). Suninen został liderem Rajdu Szwecji. Jego przewaga nad Jarim-Mattim Latvalą wynosiła 5,9 sekundy. Trzecią pozycję utrzymał Ott Tanak (+8.0).

                      

OS7 Rojden 2, prowadzący po lasach regionu Varmland, przyniósł zaciętą rywalizację o zwycięstwo. Ostatecznie najszybciej przedostatni odcinek specjalny piątkowego etapu pokonał Elfyn Evans. To trzeci z rzędu zwycięski odcinek dla M-Sport Forda (dwa triumfy Evansa i jeden Suninena). Na drugiej pozycji ex-aequo uplasowali się Loeb oraz Latvala (+4.4). Za ich plecami znalazł się Suninen (+5.1). Fin utrzymał prowadzenie w Rajdzie Szwecji. Przewaga kierowcy M-Sport Forda nad Latvalą wynosiła 8 sekund, zaś Tanak tracił do lidera równe osiem sekund. Po minięciu mety OS7, Thierry Neuville podzielił zdanie innych kierowców, mówiąc, że uczestniczy w rajdzie szutrowym, a nie po śniegu.

 

Ostatnim akcentem dzisiejszego ścigania była rywalizacja na OS8 Torsby 1 (8,93 km). Na tym odcinku odbędzie się także niedzielny Power Stage, w którym załogi powalczą o dodatkowe punkty. Ta próba odbywała się w scenerii typowej dla Rajdu Szwecji. Nie brakowało śniegu oraz lodu. Czołowa dwójka po OS7 miała ogromne problemy. Latvala zbyt agresywnie wjechał w jeden z zakrętów i utknął w śnieżnej bandzie. Fin stracił mnóstwo czasu i spadł na odległe miejsce w generalce. Więcej szczęścia miał Suninen, który po swojej przygodzie nie poniósł dużych strat czasowych. Kłopoty swoich rodaków wykorzystał Esapekka Lappi, wygrywając ostatnią dzisiejszą próbę. Drugi czas uzyskał Ott Tanak (+2.9). Trzeci był Andreas Mikkelsen (+4.5). Po piątkowym dniu zmagań, w klasyfikacji generalnej Rajdu Szwecji prowadzi Teemu Suninen przed Tanakiem (+2.0). Na trzecią pozycję awansował Mikkelsen. Strata Norwega do prowadzącej dwójki jest jednak znaczna – 17,8 sekundy.

 

Pierwsza dziesiątka Rajdu Szwecji po drugim dniu zmagań:

 

 

******************************

 

 

Pełne wyniki Rajdu Szwecji po drugim dniu TUTAJ

 

Drugi dzień Rajdu Szwecji przyniósł mnóstwo emocji. Niespodziewany lider, problemy Neuville'a i Ogiera oraz zupełnie nietypowe dla skandynawskiej rundy warunki na przeważającej części dzisiejszego etapu.

 

Jutro kolejny dzień rywalizacji. Załogi będą miały do pokonania osiem odcinków specjalnych, o łącznej długości ponad 126 kilometrów.