Lotto Ekstraklasa: Kolejorz rozbity w Gliwicach
- Data publikacji: 15.02.2019, 22:22
W wieczornym, piątkowym meczu 22. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice mierzył się z poznańskim Lechem. Gospodarze rozbili Kolejorza, wygrywając aż 4:0 i wskoczyli tuż za podium ligowej tabeli.
Pierwsze kilkanaście minut tego meczu było senne, a wręcz nudne. Kibice gospodarzy, zgodnie z zapowiedzią, rozpoczęli doping dopiero po upływie dziesięciu minut. Jedni ani drudzy nie zdołali w tym czasie oddać celnego strzału na bramkę rywala. Dopiero w 20. minucie zrobiło się groźnie w polu karnym Kolejorza, gdy Jorge Felix trafił głową w słupek. Jedenaście minut później Piast wyszedł na prowadzenie. Martin Konczkowski dośrodkował piłkę z prawego skrzydła, wprost na głowę do Piotra Parzyszka, który umieścił ją w siatce obok rozpaczliwie interweniującego Jasmina Buricia. Goście nie potrafili zagrozić bramce Placha, a w dodatku popełniali proste błędy w obronie.
Po przerwie w grze podopiecznych Adama Nawałki nic się nie zmieniło. Poza tym, że w 53. minucie stracili drugiego gola. W sporym zamieszaniu w polu bramkowym Lecha, które bardziej przypominało bezmyślną kopaninę na podwórku, najsprytniejszy okazał się Jorge Felix. Hiszpan z bliska wpakował futbolówkę wprost do siatki. Cztery minuty potem gości po raz kolejny uratował słupek, tym razem po uderzeniu Joela Valencii. To jednak nie był koniec problemów Lecha w tym meczu. W 66. minucie, na 3:0 podwyższył Mikkel Kirkeskov, który w kapitalnym stylu przymierzył z rzutu wolnego. Nie minęło kilka chwil, a na listę strzelców wpisał się Valencia. Wspaniała akcja "Piastunek" która rozpoczęła się dośrodkowaniem z prawej strony na głowę Parzyszka, skończyła się szczupakiem Valencii. Goście mieli jeszcze okazję uratować honor, gdyż w doliczonym czasie gry wykonywali rzut karny. Jednak i tego nie potrafili wykorzystać, co doskonale podsumowało ich dzisiejszy występ. Więcej bramek już nie padło, a gospodarze mogli świętować to wysokie zwycięstwo nad Lechem.
Piast Gliwice 4:0 Lech Poznań (1:0)
Bramki: Parzyszek (31'), Felix (53'), Kirkeskov (66'), Valencia (70')
Piast: Plach - Pietrowski, Czerwiński, Sedlar, Kirkeskov - Hateley, Dziczek, Konczkowski, Felix (87' Badia), Valencia (84' Jodłowiec) - Parzyszek (75' Papadopulos)
Lech: Burić - Kostevych, Vujadinović, Janicki, Wasielewski - Jevtić (61' Gajos), Tiba, Trałka, Klupś (61' Jóźwiak) - Gytkjaer (76' Zhamaletdinov), Amaral
Żółte kartki: Trałka
Sędzia: Jarosław Przybył